Torcik tiramisu z malinami

Jakis czas temu kupilam ksiazke z przepisami na ciasta na zimno. Ponad trzysta stron przeroznych slodkosci z dodatkiem owocow, likierow i kawy, na kruchych spodach z ciasteczek, biszkoptow, müsli a nawet popcornu. Nie moglam oczu oderwac od prezentowanych tam "cudow" :-)
Torcik tiramisu z malinami pochodzi wlasnie z tej ksiazki. Jest to oczywiscie pewna modyfiacja klasycznego tiramisu. Przygotowuje sie go bardzo szybko ale jeszcze szybciej znika on pozniej ze stolu :-) Niezbyt slodki, z soczystymi, lekko kwaskowymi malinami. Slodycz i orzezwienie w jednym.
Skladniki:
300 g malin mrozonych lub swiezych (dalam swieze)
200 g podluznych biszkoptow
5 listkow zelatyny (10 g)
500 g chudego kremowego twarozku
250 g serka mascarpone
100 g cukru
2 op. cukru waniliowego
200 g smietany kremowki
2 op. zagestnika do smietany
Nasaczenie:
1 plaska lyzeczka rozpuszczalnej kawy espresso
1 lyzka goracej wody
2 lyzki Amaretto (ok. 30 ml)
kakao do posypania
Maliny rozmrozic. Swieze maliny umyc, osuszyc.
Kawe rozpuscic w lyzce goracej wody, wlac likier migdalowy, wymieszac, ostudzic. Tortownice o srednicy 24 cm (ja zrobilam ciasto w kwadratowej formie) wylozyc papierem do pieczenia. Biszkopty pokroic na kawalki, wylozyc nimi ciasno dno tortownicy (ja nasaczylam dodatkowo biszkopty kawa, pomimo ze nie bylo to podane w przepisie).
Zelatyne moczyc w zimnej wodzie przez 5 min. Nastepnie lekko odcisnac i rozpuscic w rondelku na malym ogniu (nie gotowac).
Twarozek wymieszac z serkiem mascarpone, cukrem i cukrem waniliowym. Do rozpuszczonej zelatyny dodac na poczatku 2-3 lyzki masy serowej, wymieszac a nastepnie dodac pozostala mase i jeszcze raz dokladnie wymieszac. Smietane kremowke ubic na sztywno, dodac do masy serowej, wymieszac. Niecala polowe masy wylozyc na rozlozone w tortownicy biszkopty.
Zagestniki do smietany wymieszac z drugim cukrem waniliowym, dodac te mieszanke do malin i delikatnie wymieszac. Wylozyc maliny na mase serowa. Na malinach rozlozyc warstwe biszkoptow, nasaczyc je kawa z likierem. Na wierzch wylozyc pozostala mase serowa.
Wstawic torcik do lodowki i chlodzic przynajmniej 3 godz. (lepiej jak ciasto postoi w lodowce dluzej, wtedy dolna warstwa biszkoptow ladnie zwilgotnieje i bedzie smaczniejsza). Przed podaniem posypac kakao.


*przepis pochodzi z ksiazki "Kühlschranktorten"
Ale piękny, efektowny tort! :) Aż miło popatrzeć, a zjeść pewnie jeszcze milej ;)
OdpowiedzUsuńMaliny i tiramisu! Musi być pyszne!
OdpowiedzUsuńA co do chlebów, ten grecki jest naprawdę łatwy, szczególnie dla początkujących. Nie potrzeba żadnego zakwasu, dwóch dni wyrastania.
Pozdrawiam
Piękny!
OdpowiedzUsuńTiramisu uwielbiam,ale takiego nie jadłam jeszcze.
Pozdrawiam:)
Moje ulubione owoce z jednym z moich ulubionych deserów...to musi być pyszne!
OdpowiedzUsuńCasia - dziekuje :-)
OdpowiedzUsuńBeata - tiramisu z malinami naprawde smakuje rewelacyjnie
Majana - dziekuje, naprawde watro sprobowac :-)
Ewena - moglabym podpisac sie pod Twoimi slowami :-)