Muffinki Pina Colada


Male slodkosci dla milosnikow kokosu :-) Muffinki z wiorkami kokosowymi i soczystym ananasem, nasaczone likierem Pina Colada.

Skladniki na 12 sztuk:
200 g ananasa (z puszki)
80 g wiorkow kokosowych
250 g maki
2 lyzeczki proszku do pieczenia
2 jajka
120 g cukru
75 ml oleju
300 g jogurtu naturalnego
100 ml likieru kokosowego do nasaczenia (np. Pina Colada)
 papilotki do formy

Piekarnik rozgrzac do temp. 180°C. Foremke do muffinek wylozyc papilotkami.

Ananasa osaczyc, pokroic na male kawalki. Make wymieszac z wiorkami kokosowymi i proszkiem do pieczenia.

W oddzielnej misce wymieszac jajka z cukrem, olejem i jogurtem na gladka mase. Dodac mieszanke maczna i pokrojonego ananasa, wymieszac.

Wylozyc ciasto do papilotek. Piec na srednim poziomie piekarnika przez 20-25 min. Wyjac muffinki z piekarnika, studzic przez 5 min. w blaszce a nastepnie wyjac na kratke. 

Jeszcze cieple muffinki ponakluwac gesto za pomoca drewnianego patyczka. Nasaczyc likierem kokosowym. Udekorowac wiorkami kokosowymi. Mozna podawac ze swiezym ananasem lub smietanka kremowka ubita na sztywno z dodatkiem likieru kokosowego.

W wersji dla dzieci likier kokosowy mozna zastapic sokiem z ananasa.


*przepis pochodzi z ksiazki "1 Form - 50 Muffins"

Komentarze

Gosia pisze…
mniam.....fajny przepis :)
Olalala pisze…
Ja lubię kokos, ja! Chętnie bym zjadła choć jedną muffinkę, bo wyglądają pysznie :).
Anonimowy pisze…
hej.siedzialam pare dni temu w domku,mam kuchnie swiezo po remoncie i chec do pieczenia i gotowanai ktorej wczesniej nie mialam.stwierdzilam ze poszukam czegos ciekawego na blogach internetowych bo przynajmniej te przepisy sa sprawdzone.i twoj blog bardzo mnie zainspirowal.strasznie podobaja mi sie twoje przepisy.podhcodza pod moj gust i tak dzieki twoim przepisom 2 dni temu zrobilam tarte z cukinia pomidorami i mozarella,wczoraj muffinki z mozarella suszonymi pomidorkami i bazylia a dzis wlasnie te muffinki z ananasem bo akurat puszka byla w domu:).jedno tylko pytanie.niestety te ostatnie strasznie sla przyklejaja do papilotek,mozesz cos poradzic??
wszystko przepyszne,bardzo ci dziekuje za przepisy i napewno bede korzystac
majka pisze…
Ciesze sie, ze podoba Ci sie moj blog i przepisy :) I ze z tylu juz skorzystalas. A najwazniejsze, ze Ci smakowalo :) Co do muffinek...ciasto zawsze przykleja sie troche do papilotek. Nie pamietam juz czy w przypadku tych muffinek mocno sie kleilo... Nie wiem co mam Ci poradzic...moze lepiej wysmarowac forme do muffinek maslem lub oliwa i oproszyc lekko maka?

Pozdrawiam serdecznie.