Nalesniki.
Pewnie kazdy z Was ma swoj sprawdzony i ulubiony przepis na nalesniki. Ja przyznaje, kiedys przez dlugi czas robilam nalesniki "na oko". Raz wychodzily lepsze, raz gorsze. Do momentu, az napotkalam przepis na nalesniki Michela Roux. Wyprobowalam i...przepadlam :) Pyszne, delikatne, cieniutkie, z chrupiacymi brzegami, rozplywajace sie w ustach... Tak moglabym je opisac :) Te nalesniki sa naprawde rewelacyjne. Sa tez troche kaloryczne (dodatek smietany kremowki) ale wyprobowalam tez wersje z samym mlekiem (z mlekiem o niskiej zawartosci tluszczu rowniez) i zawsze wychodza rewelacyjne. Podejrzewam, ze wiele osob juz zna ten przepis :) Ja postanowilam go tu zamiescic, poniewaz nalesniki goszcza w moim domu dosc czesto, przewaznie w slodkiej wersji. Goraco polecam :)
Nalesniki
Michel Roux "Jajka"
Skladniki na 16-18 sztuk*:
125 g maki pszennej
15 g drobnego cukru
szczypta soli
2 jajka
325 ml mleka
100 ml smietany kremowki
kilka kropli esencji waniliowej lub pomaraczowej albo toche skorki otartej z cytryny
20 g topionego masla do smazenia (ja smaze na oliwie)
Make, cukier i sol wsypac do miski. Wlac 100 ml mleka, dodac jajka i dobrze wymieszac trzepaczka. Ciagle mieszajac, dolewac stopniowo reszte mleka i smietane. Odstawic ciasto w cieple miejsce na mniej wiecej 1 godz.
Przed przystapieniem do smazenia wymieszac ciasto i dodac esencje waniliowa, pomaranczowa lub strata skorke z cytryny. Patelnie o srednicy 22 cm posmarowac odrobina topionego masla i rozgrzac. Lyzka wazowa nalac troche ciasta i przechylajac patelnie, rozprowadzic je tak, zeby tworzylo cienka warstwe. Smazyc ok. 1 min.
Kiedy na calej powierzchni pojawia sie male dziurki, odwrocic nalesnik i smazyc ok. 30-40 sekund. Przelozyc na talerz i smazyc nastepne. Gotowe nalesniki oddzielac od siebie pergaminem.
Nalesniki zwijac badz skladac na polowki lub cwiartki. Jesc bez niczego, posypane cukrem pudrem lub z nadzieniem. MOzna podawac je z owocami i slodkim nadzieniem. Jesli nie dodamy do ciasta cukru i aromatow wowczac mozemy je wykorzystac z nadzieniem w wersji wytrawnej.
*ja smaze nalesniki na patelni o srednicy 24 cm, przewaznie wychodzi mi 8-10 sztuk
Komentarze
Mam swój własny przepis taki na oko, ale czasami korzystam z przepisów innych, np pana Rouxa czy Neli Rubinstein.
Jednak najłatwiej jest mi robić po prostu na oko ;-)
Pozdrowienia :)
piekne zdjęcia
Buziaki ;*
Zjadłabym bez oporów całą stertę...