Orzechowy Tydzien. Sernik ze sliwkami i orzechami w karmelu.



Do niedawna nie przepadalam za sernikami. Jeden kawalek tego ciasta zjedzony raz na rok wystarczyl mi zupelnie :) Wszystko sie zmienilo od momentu, kiedy tu zamieszkalam. Tutejsze serniki zachwycily moje podniebienie. A wybor jest naprawde przeogromny. Z owocami lub bez, gladkie, kremowe, z kruszonka, migdalami, na zimno i te ulubione smietankowe, ktore wprost rozplywaja sie w ustach, i do ktorych upieczenia przymierzam sie juz od jakiegos czasu. Zakochalam sie w sernikach i wciaz wyszukuje coraz to nowsze przepisy (a tych w gazetach naprawde nie brakuje). Dzis zapraszam na sernik z grona tych ciezszych, jak dla mnie, idealnych :) Pyszny, nie za slodki, mocno sernikowy :) W polaczeniu ze sliwkami smakuje naprawde doskonale. Orzechy w karmelu sa tu taka chrupiaca kropka nad "i" :) Mase orzechowo-karmelowa nalezy szybko rozsmarowac na ciescie, poniewaz twardnieje. Jesli nie da sie od razu rownomiernie rozlozyc orzechow, nie nalezy sie tym przejmowac. Po wstawieniu do goracego piekarnika karmel robi sie znow "miekki" i mozna wtedy latwo rozlozyc orzechy (np. za pomoca widelca). Polecam :)

Ten pyszny sernik jest moja pierwsza propozycja w ramach "Orzechowego Tygodnia".



Sernik ze sliwkami i orzechami w karmelu

Skladniki:
150 g maki
325 g cukru
2 op. cukru waniliowego
7 jajek
75 g zimnego masla
600 g sliwek wegierek
2 lyzki bulki tartej
1 kg chudego twarozku (dalam quark)
200 g smietany kremowki
1 op. budyniu waniliowego w proszku
100 g orzechow wloskich
tluszcz i maka do formy

Przygotowac kruche ciasto: make wsypac do miski, dodac 50 g cukru, 1 cukier waniliowy, 1 jajko i maslo pokrojone w wiorki. Zagniesc gladkie ciasto, owinac folia spozywcza i wlozyc na 30 min. do lodowki.

Tortownice o srednicy 26 cm (i brzegu wysokim na 7 cm) wysmarowac maslem i wysypac maka. Sliwki umyc, osuszyc, przekroic na pol i usunac pestki.

Wyjac schlodzone ciasto z lodowki, rozwalkowac na okrag o srednicy 26 cm. Wylepic dociskajac dno tortownicy. Posypac ciasto bulka tarta.

Przygotowac mase serowa: 6 jajek ubic na piane, dodac 175 g cukru i 1 cukier waniliowy, ubijac dalej az cukier sie rozpusci. Nastepnie dodac ser i 150 g smietany kremowki, wszystko razem wymieszac. Wsypac budyn w proszku, wymieszac. Wylac na dno tortownicy 1/3 masy serowej. Ulozyc na niej 2/3 sliwek, zalac reszta masy serowej. Na wierzchu ulozyc pozostale sliwki.

Wstawic do piekarnika nagrzanego do 175°C i piec na najnizszym poziomie przez 60-65 min.

Orzechy grubo posiekac. Na patelnie wsypac 100 g cukru i wlac 2 lyzki wody, skarmelizowac. Wlac 50 g smietany i gotowac tak dlugo az powstanie karmel. Wsypac orzechy, wymieszac.

Na 5 min. przed koncem pieczenia wyjac sernik z piekarnika i wylozyc na niego przygotowane orzechy w karmelu (nalezy robic to szybko, poniewaz karmel twardnieje). Dopiec pozostale 5 min.

Po upieczeniu zostawic sernik jeszcze przez 10 min. w wylaczonym piekarniku (uchylic drzwiczki). Natepnie wyjac ciasto z piekarnika, postawic na kuchennej kratce, obkroic nozem sernik dookola i zostawic do wystygniecia. Podawac z bita smietana.



Zrodlo: gazeta "Tina. Backen"

Komentarze

Patrycja Reszko pisze…
Pyszny musi być ten sernik!
Gosia pisze…
mmmmmmmmm,moje gnocchi sie nie umywaja nawet do tego serniczka....
przepysznie wyglada!!!i uwielbiam serniki i tutejsze i te typowe polskie :) ilu% bierzesz quark do takiego sernika?? bo ja do sernikow przewaznie Schichtskäse uzywam lub te typu Philadelfia
asieja pisze…
och, ja uwielbiałam serniki od zawsze. kiedyś istniał dla mnie tylko jeden, ten maminy, innych po prostu nie znałam. a takiego jak Twój.. mam nadzieję, że kiedyś spróbuję.
Majeczko ja też polubiłam serniki od niedawna- tzn od wtedy, kiedy zaczęłam je robić. W kawiarniach raczej nie zamawiam, bo boję się,z e natknę się na "gniota".
Ten Twój to naprawdę niesamowite połączenie smaku. Posmakowałby mi jak nic:)
Ela pisze…
Majko, nie wiem czy po czyms takim bede mogla spokojnie pracowac :) ten sernik jest cudny!
Nina pisze…
rewelacyjnie wygląda!
Cezonia pisze…
Serniki to jedyne ciasta, za którymi, delikatnie mówiąc - nie przepadam. Widząc jednak u Ciebie tak pyszną skorpukę z karmelu i orzechów, w dodatku jeszcze z zatopionymi śliwkami...korci mnie jaki ma smak ten sernik. Musze dac go do zrobienia mojej mamie- ona wueilbia serniki - i wtedy go spróbuje :)
Oliwka pisze…
oj, wygląda cudnie! ja powoli robię plany świąteczne i do moich obowiązków należy sernik, zawsze robiłam "z rosą" a może tym razem skuszę się na ten? :)
Paula pisze…
wspaniały wierzch jest tego sernika!
Eff pisze…
Ale cudne zestawienie smaków...
Daga pisze…
Niezwykle apetyczny. Będę musiała wypróbować!
Z sernikami mam podobnie jak Ty. Za tymi tradycyjnymi nie przepadałam, ale odkąd zaczęłam eksperymentować z innymi przepisami serniki lubię bardzo.
Wiewióra pisze…
O mamo!!! to musi być bajecznie pyszne!
An-na pisze…
Ja też serniki lubię dopiero od niedawna, czyli od kiedy poznałam lżejsze ich wersje. Ten jest intrygujący, to prawda. I pomyśleć, że kiedyś trzymaliśmy się sztywno receptur i ani nam na myśl przyszło dodawanie śmietany, że o śliwkach albo karmelu nie wspomnę ;)
chanya13 pisze…
Wygląda pyszniutko, chętnie go upiekę. Uwielbiam serniki i jest ich u mnie sporo.
cudawianki pisze…
wyglada oblednie! ze tez nie moglam wpasc na kawaleczek! :-))
Monika. L pisze…
Normalnie mnie zaintrygował!
Majeczko jeszcze, jeszcze więcej serniczków plizzzz :)

Bardzo pysznie się prezentuje.

buziaki wielkie
M.
Anonimowy pisze…
Czy ja mogę do Ciebie wpaść na kawałeczek, Majeczko? Bo ja serniki kocham... A ten... Ten wygląda niczym cud!

Pozdrawiam! :)
spencer pisze…
Będę szczery.. Zaglądam tu chyba dzisiaj z 10 raz..chcąc napisać, jakie wrażenie robi na mnie ten sernik! Ale za każdym razem brakuje mi słów, ażeby to opisać!!! Zakochałem się w nim od pierwszego spojrzenia, a myślę, że po jego spróbowaniu, co niewątpliwie nastąpi w bardzo bliskiej przyszłości, to uczucie osiągnie apogeum! Tylko martwi mnie jedno..brak węgierek:(( Na ryneczku są już tylko twarde, niedobre śliwki, jakieś hiszpańskie:(( I co mam teraz zrobić??? Bo muszę upichcić to cudo!!!
Gosia pisze…
Ale kusisz... Wprost nie mogę się napatrzeć na te zdjęcia wyobrażając sobie jak bosko smakuje Twój sernik:)
joanna pisze…
Bardzo apetyczny. Szczególnie jego góra.
kabamaiga pisze…
MAjeczko cudo i tyle. Nie wiem na co bardziej miałabym ochotę, na dół, czy na orzechową górę.
Majko! Strzał w dziesiątkę! Cudowny sernik, a te orzechy to już prawdziwy odlot!!!
Całusy!
asix pisze…
fantastyczny!!! co za pomysł! jestem wielką fanką serników, ten na pewno jest przepyszny. Tylko gdzie ja węgierki skombinuje....
majka pisze…
mikimama - jest pyszny :)

Gosia - Twoje gnocchi sa rewelacyjne. A na sernik zawsze kupuje Magerquark. Sichtchskäse jeszcze nie wyprobowalam :) Pozdrwiam.

asieja - chetnie bym Cie na taki serniczek zaprosila :)

ewelajna - u nas w kawiarniach przez szybke widac wszystkie serniki wiec od razu widac czy to gniot czy nie :)) A ten sernik polecam :)

Ela - dziekuje. I ciesze sie, ze moge wziac udzial w Twoim Orzechowym Tygodniu :)

Nina - dziekuje :)

Cezonia - mam nadzieje, ze mamie posmakuje :) I masz racje, wierzch jest najlepszy :)

olivia - polecam ten sernik, jest naprawde pyszny. I taki inny :) A sernik z rosa znam. Moja mama czesto go robila :)

kornik - dziekuje :)

Paula - jak juz pisalam wyzej - wierzch jest najlepszy (chociaz masa serowa z zatopionymi w niej sliwkami tez jest pyszna).

Evitaa - dziekuje :)

Daga - wyprobuj koniecznie. Mysle, ze sie nie zawiedziesz :)

Wojownicza Wiewiora - jest!! :))

An-na - ja lubie takie "sernikowe nowosci" :) Jest tyle nowych smakow do odkrycia, ze nie wiem czy starczy mi na wszystko zycia :)

chanya13 - ciesze sie, ze Ci sie podoba :) I mam nadzieje, ze bedzie smakowac :)

cudawianki - dziekuje. Nastepnym razem zadzwonie i zaprosze Cie na ciacho :))

Monika.L - prawda, jest taki inny... :) Beda inne serniki tylko jest maly problem. Nie ma chetnych do jedzenia :) Ja pochlaniam pozniej prawie caly sernik a to troche niezdrowo dla mojej figury :)

Zaytoon - dziekuje. A na sernik oczywiscie Cie zapraszam. Nie ma to jak gosc zajadajacy z apetytem :)

spencer - lejesz miod na moje serce :)) Moze uda Ci sie kupic mrozone wegierki? Bo nie mam pojecia jakimi innmi sliwkami moglbys je zastapic... I daj znac czy Ci smakowal :)

Gosia - dziekuje. Szkoda, ze nie moge Cie poczestowac :)

joanna_kuchareczka - dziekuje. Gora najlepsza :)

kabamaiga - dziekuje. Najlatwiej wszystko zjesc razem :) Smakuje doskonale :)

KUCHARNIA, Anna-Maria - dziekuje :))) Buziaki.

asix - dziekuje. Jak pisalam wyzej, mozesz uzyc mrozonych. Mysle, ze gdzies uda sie je kupic :)

Pozdrawiam !
Agata pisze…
wierzch tego ciasta musi być boski mniam. Jest taki niespotykany ;)
Uwielbiam to co karmelowe ;)
amarantka pisze…
A ja dalej, tylko kawałek, kawałeczek zjem i resztę sernika podam dalej...
Ale ten Twój - obłędny po prostu i pewna jestem, że tym razem na jednym kawałku bym nie skończyła :)
Kasia pisze…
Bajeczny przepis! Łączy moje ulubione smaki :-) Już nie mogę się doczekać spróbowania. Pozdrawiam :)
aga pisze…
ach jaki cudowny!!! sernik i orzechy w karmelu jakie to musi byc pyszne:)
viridianka pisze…
he he w takim razie muszę do Ciebie przyjechać bo dotychczas jeden kawałek na rok sernika mi wystarcza ;)
fajne połaczenie smaków!
myniolinka pisze…
to ja się przeprowadzam! mogłabym jeść na okrągło... a to ostatnie zdjęcie to mnie powaliło i teraz nie przestanę o nim myśleć...
Majana pisze…
O łaaaałć!!! Ależ piekny ten serniczek! Kocham serniki miłością ogromną! Ten Twój robi wielkie, wielkie wrażenie. Cudowny jest Majeczko!:)))
Asia pisze…
Ale cudownie wierzch wygląda! Podwędziłabym ci ten kawałek. Działa mi na zmysły, działa :)
arek pisze…
Absolutne niebo!!!
Osobiscie uwielbiam serniki, ale serniki a nie sernikowe karykatury - suche, zatykajace i smakujace wszystkim tylko nie sernikiem. A czasem takie sie spotyka - moze to one odstraszaja niektorych od tego swietnego ciasta.
zjedz_mnie pisze…
Wow, na taki smakowity sernik to ja bym się z chęcią załapała. Został jakiś okruszek ;]
buruuberii pisze…
Majka, Twoje polaczenia sliwki-orzechy, sliwki-pinole sa u mnie przebojem, wiec pewnie bym polubila sernik z dodatkami (bo akurat srednio lubie), fantastyczne te karmelowe orzechy! Pozdrowienia sle :)
karoLina pisze…
Cały zeszły tydzień byłam tak zapracowana, że nawet nie zauważyłam, że zbliża się Orzechowy tydzień i nie wiem, czy jeszcze zdołam to nadrobić, nawet mimo długiego weekendu :(

Dla mnie Twój sernik byłby rewelacyjny nawet gdyby składał się tylko z orzechów w karmelu ;) Cała reszta też jest bardzo apetyczna, ale muszę przyznać, że tak jak Ty kiedyś, sernik zjeść mogę, ale nie muszę. Kto by pomyślał, że kiedyś spojrzę na Niemcy jako na kraj pysznych serników! W każdym razie, jeśli kiedyś pojadę, to na pewno będę o tym pamiętać. Buziaki :)
KucharzyTrzech pisze…
Ojjjjjjjjjjj, jak ja bym chętnie zjadła kawalek takie serniczka!!
Kaś pisze…
mam język na podłodze... wygląda obłędnie!
pisała Kaś, również całkiem świeża fanka serników :)