Gnocchi ziemniaczane z pasternakiem.


Pisalam juz kiedys, ze bardzo lubimy wszelkiego rodzaju kluski i kluseczki. Szczegolnie Maly, ktory za kluski, szczegolnie slaskie (polane duza iloscia sosu) oddalby wszystko :) Dlatego tez chetnie przygotowuje takie dania. Ostatnio wybor padl na ziemniaczane gnocchi z dodatkiem pasternaku (slodycz pasternaku jest tylko lekko wyczuwalna). Podsmazone na masle i posypane duza ilosia natki pietruszki podbily serca i podniebienia moich chlopakow (no i oczywiscie moje;) Polecam.


Gnocchi ziemniaczane z pasternakiem

Skladniki na 4 porcje:
750 g maczystych ziemniakow
250 g pasternaku
sol
pieprz
galka muszkatolowa
ok. 120 g maki ziemniaczanej
3 zoltka (M)
1 maly peczek natki pieruszki
3-4 lyzki masla

Ziemniaki obrac, umyc, pokroic w kostke. Gotowac w osolonej wodzie przez 20 min. Pasternak obrac, umyc, rowniez pokroic w kostke. Dodac do gotujacych sie ziemniakow i gotowac razem kolejne 10-15 min. Odlac, jeszcze cieple przepuscic przez praske. Odstawic aby lekko przestygly.

Do masy z ziemniakow i pasternaku dodac make ziemniaczana, zoltka, ok. 1/2 lyzeczki soli i szczypte galki muszkatolowej. Wymieszac na gladka mase. Jesli masa bedzie za miekka i klejaca dodac dodatkowo 1-2 lyzki maki ziemniaczanej.

Stolnice oproszyc maka, z ciasta ziemniaczanego formowac waleczki (o srednicy 3 cm) a nastepnie kroic je na 2 cm kawalki. Kazdy kawalek splaszczyc lekko za pomoca widelca (dobrze jest obsypac widelec maka aby sie nie kleil). Zostawic gnocchi na 10 min. na stolnicy.

W duzym garnku zagotowac wode z sola. Wrzucac partiami gnocchi i gotowac 4-6 min. na malym ogniu. Wyjac lyzka cedzakowa, osaczyc z nadmiaru wody.

Na patelni rozpuscic maslo, wrzucic ugotowane gnocchi i podsmazyc na rumiano przez 2-3 min. Natke pietruszki oplukac, osuszyc, drobno posiekac. Posypac nia gnocchi a nastepnie oproszyc calosc sola i pieprzem.

Wylozyc gnocchi na talerze i podawac.

Komentarze

Agnieszka pisze…
My też lubimy kluchy ziemniaczane różnej maści :) Ostatnio zrobiłam gnocchi z batatów, ale zdecydowanie lepsze są te tradycyjne.
Apetyczne zdjęcia :) Pozdrawiam
Unknown pisze…
robiłam takie nie dawno, smaczne są:)
Zuzanna Ploch pisze…
Ja też uwielbiam kluseczki, ale z pasternakiem jeszcze nie próbowałam. Wyglądają bardzo apetycznie :)
Mam coś wspólnego z Małym, tylko ja najchętniej śląskie jem z dużą ilością masła:)
Talerz z ziemniaczanymi kluskami zawsze mnie niesamowicie kusi!
Kamila pisze…
Uwielbiam kluchy! Pycha!
Rybak pisze…
Takiego czegoś jeszcze nie jadłem :P
Marta pisze…
doskonałe kluski! i przepyszne zdjęcie! ja ostatnio robiłam z dynią i wyszły genialne!
Wiewióra pisze…
przepysznie wyglądają! ależ ja lubię takie kluski wszelkiej maści!
Angie pisze…
Pasternak musiał nadać bardzo ciekawego smaku, no i ten piękny kolor; )
Kamil pisze…
Wyglądają bardzo smakowicie :)
zjedz_mnie pisze…
Świetnie wygladaja, kusisz strasznie, aż cos w żoładku ścisnęło, głód to czy apetyczny widok :)
ugotujmyto.pl pisze…
Bardzo smakowicie wyglądają.... i świetny pomysł na dodatek pasternaku :)
majka pisze…
Z batatow jeszcze nie robilam. Swietny pomysl. Witaj w klubie kluskozercow ;))
majka pisze…
Baaardzo smaczne ;)
majka pisze…
Wiec koniecznie musisz sprobowac :) Pasternak sprawia, ze te gnocchi maja to "cos" ;)
majka pisze…
Slaskie z amslem? Jeszcze nie probowalismy ;) Wiec musze talerz schowac ;)
majka pisze…
z maslem ;)
majka pisze…
Ja juz mam ochote na nastepne ;)
majka pisze…
Polecam sprobowac ;)
majka pisze…
Dziekuje slicznie ;) Z dynia jeszcze nie robilam ale mam w planach :)
majka pisze…
To widze, ze jest nas wiecej ;)
majka pisze…
Jak wygladaja, tak smakuja ;)
majka pisze…
No wiesz, idz cos zjesc dziewczyno bo nie chce Cie miec na sumieniu ;)
majka pisze…
Ten kolor to od podsmazenia na masle ;) A pasternak rzeczywiscie dodal temu daniu specyficznego smaku.
majka pisze…
Dziekuje. Ja pasternak bardzo lubie i moglabym jesc go na okraglo ;)
U nas w domu zdania na temat klusek są podzielone. Na szczęście 3:1, więc pojawiają się od czasu do czasu. A taki z pasternakiem muszą smakować wspaniale.