Drozdzowe slimaczki z truskawkami i czekolada.



Niedziela przywitala nas pochmurnym niebiem i deszczem. Praktycznie padalo przez caly dzien z malymi przerwami. Na deser planowalam przygotowac orzezwiajace trifle (mialam nadzieje na piekny, goracy i sloneczny dzien). Pomyslalam jednak, ze najlepsze na taka pogode bedzie drozdzowe ciasto. Przejrzalam przepisy i znalazlam...mieciutkie, puszyste slimaczki z drozdzowego ciasta z truskawkami i kawalkami czekolady, polane smietanowa polewa. Idealne na deszcz za oknem :) Doskonale smakuja ze szklanka zimnego mleka albo popijane kawa z mlekiem. Zmniejszylam ilosc czekolady z dwoch tabliczek do jednej a to i tak moim zdaniem bylo duzo. Oczywiscie mozna calkowicie zrezygnowac z czekolady i przygotowac slimaczki tylko z owocami. Goraco polecam :)



Drozdzowe slimaczki z truskawkami i czekolada

Skladniki na ok. 16 sztuk:
50 g + 50 g bardzo miekkiego masla
200 ml mleka
500 g + troche maki pszennej
70 g + 5 lyzek cukru
szczypta soli
42 g swiezych drozdzy
1 srednie jajko
300 g truskawek
200 g gorzkiej czekolady (dalam tylko 100 g)

Polewa:
30 g kwasnej smietany
100 g cukru pudru

Przygotowac ciasto drozdzowe: 50 g masla stopic w rondelku na malym ogniu. Wlac mleko. 500 g maki wsypac do misy miksera, dodac 70 g cukru i szczypte soli, wymieszac. Drozdze wkruszyc do mieszanki mleka i masla, rozpuscic je mieszajac. Letnie mleko wlac do miski, dodac jajko i zagniatac ciasto za pomoca miksera az bedzie gladkie i bedzie odstawalo od scianek naczynia (ja wyrabialam ciasto przez 8 min., mozna tez oczywiscie wyrobic ciasto recznie). Przykryc, ostawic w cieple miejsce do wyrosniecia na ok. 45 min.

W miedzyczasie przygotowac nadzienie: truskawki oplukac, osuszyc, usunac szypulki i pokroic w mala kostke. Czekolade posiekac. Wyrosniete ciasto krotko zagniesc a nastepnie rozwalkowac na posypanym maka blacie na prostokat o wymiarach 30x50 cm. Posmarowac miekkim maslem (ja rozsmarowalam maslo dlonia). Posypac 5 lyzkami cukru, rozlozyc truskawki, posypac posiekana czekolada. Zaczynajac od dluzszej strony zwinac ciasto w rulon a nastepnie pokroic na 16 kawalkow grubosci 3-4 cm.

Piekarnik rozgrzac do temp. 225°C. Plaska okragla forme porcelanowa lub tortownice o srednicy 26 cm (lub kwadratowa o dl. 28 cm) wysmarowac maslem. Ukladac slimaczki z ciasta ciasno w formie (przecieta strona do dolu) i ponownie odstawic pod przykryciem do wyrosniecia na ok. 30 min.

Wyrosniete ciasto wstawic do piekarnika, piec ok. 20-25 min. (pod koniec pieczenia przykryc folia aluminiowa, zeby ciasto zbyt mocno sie nie zrumienilo ale upieklo dobrze od dolu poniewaz truskawki puszczaja troche soku).

Przygotowac polewe: kwasna smietane wymieszac na gladko z cukrem purem. Upieczone slimaczki wyjac z piekarnika, gorace polac przygotowana polewa. Odstawic ciasto do wystygniecia.

Rada : slimaczki mozna podawac z dodatkiem marynowanych truskawek. W tym celu 500 g truskawek myjemy i kroimy w kostke. 3-4 galazki miety pluczemy, osuszamy, obrywamy listki z galazek i drobno siekamy. Do truskawek dodajemy posiekana miete i 2 lyzki cukru, mieszamy. Odstawiamy na 20-30 min. do zamarynowania.





*zrodko: "Lecker" 6 (2012)

Komentarze

Gosia pisze…
Po prostu suuuuuuuuuuuper Agus :) :)

Pozdrawiam cieplutko ,milego dnia i tygodnia Ci zycze :)
Izaa pisze…
cudnie wyglądają !!
Beata pisze…
Ach, jakie smakowite...
kornik pisze…
O rany, ale pyszności! wyglądają obłędnie, aż chce się po nie rękę wyciągać do monitora:)

Pozdrowienia!
Peonia pisze…
Bardzo ładne wyszło:) podobne do mojej strucli z makiem http://abcmojejkuchni.blogspot.com/search/label/Strucla%20z%20makiem Pozdrawiam :)
Canette pisze…
Takie ślimaczki są chyba ze wszystkim doskonałe, ale truskawki z czekoladą to wspaniały pomysł :)
Wspaniałe ślimaczki i jakie smakowite!!!
Panna Malwinna pisze…
Prawdziwe dzieło sztuki. Wyglądają obłędnie!
słodko-słona pisze…
Wygląda niesamowicie apetycznie!!! :)
ANNA pisze…
Wyglądają przepięknie, przepysznie i przewspaniale! U mnie pewnie nawet by nie zdążyły wystygnąć :)
pieczarka mySia pisze…
Wow! Wow! Wow! Majko! Zaszalalas na maxa ;D uwielbiam drozdzowe wypieki, kocham truskawki i czekolade! To cos dla mnie ;-) przepis zapisuje do zrobienia!

Buzka ;*
Monika. L pisze…
Słodko, pięknie i drożdżowo...przy Takim ślimaczku szybko bym to grypsko moje przepędziła :)

Majeczko pięknie wyszło
pozdrawiam
M.
aleksandra pisze…
One są obłędne! Od patrzenia się na nie zaczynami mi burczeć w brzuchu. Zabieram się wobec tego do pracy. Miłego dnia. Pozdrawiam!
KucharzyTrzech pisze…
O matko, dostałam ślinotoku patrząc na same zdjęcia!!!
asieja pisze…
śliczne są te Twoje zawijańce!
Taste of Living pisze…
truskawki i czekolada to cudowne połączenie :)
atina pisze…
Ależ cudowne, aż ślinka leci :)
Kasia pisze…
kiedy zobaczyłam miniaturę u siebie w blogach, stwierdziłam, że będzie genialnie :) nie myliłam się. Jest pięknie, smacznie i genialnie :) ja też tak chcę! :)
basinepichcenie pisze…
Znam i uwielbiam. Piękne zdjęcia!
White Tablecloth pisze…
Nazwa idealna :) Boskie!
Piękna sprawa! Zgadzam się, drożdżowe ciasto jest najlepsze na zimno. Do tego gorąca herbata.
lenko pisze…
rewelacja! na pewno skorzystamy!
Majeczko, drożdżowe to ja zawsze, w każdej postaci - Twojego połączenia jeszcze nie próbowałam.
U na s w weekend był grad...
Pozdrowień moc ku Tobie!
Lovelykate pisze…
Wyglądają obłędnie. A do tego są z truskawkami :) Niebo w gębie.
Majana pisze…
Majeczko, ślimaczki wyglądają tak kusząco pięknie! Cudowne. Uwielbiam drożdżowe z owocami.
:**
Angelika Szostak pisze…
Świetne z wyglądu, a połączenie ekstra klasa;)
Wiewióra pisze…
REWELACJA!!! muszą być pyszne i pięknie się prezentują!
Maggie pisze…
Cudowne! A z czekolady na pewno bym nie zrezygnowala ;)
Bo(ro)n Appétit pisze…
Akurat teraz do kawusi bym poprosiła takiego zawijańca! :) Nie mogłabym się oprzeć!
Daria Anna pisze…
Niewątpliwie są urocze :)
Justyna pisze…
po prostu piękne!!! i apetyczne...
Mich pisze…
Czekam piekarnika z wytęsknieniem. Piękne, musiało być też pyszne, uwielbiam takie 'drożdżówkowe'.
burczymiwbrzuchu pisze…
Te ślimaczki wyglądają po prostu bosko!
skoraq cooks pisze…
truskawki i czekolada to połączenie idealne, zwłaszcza w takim ślimakowym okryciu :-)
aga pisze…
wow!!! cudownie wygladaja te slimaczki, a do tego jeszcze tak pysznie nadziane:)
Pozdrawiam cieplutko:)
Piękne zdjęcie i składniki i wykonanie i cała reszta :)
agattekh pisze…
Pięknie Ci wyszło to ciasto :-)
Wyglądają cudownie! Pozdrawiam! :-))
majka pisze…
Dziekuje kochana :) Ja rowniez Cie pozdrawiam :))
majka pisze…
Dziekuje slicznie :)

Pozdrowienia.
majka pisze…
:)))) Dziekuje Beatko. Pozdrowienia.
majka pisze…
Dziekuje Korniczku :) Ciesze sie, ze Ci sie podobaja :)

Pozdrowienia.
majka pisze…
Dziekuje :) Rzeczywiscie bardzo podobne. Twoja strucla wyglada cudownie :)

Pozdrowienia.
majka pisze…
Juz marza mi sie inne owoce :) Masz racje, ze wszyskimi owocami beda smakowac doskonale :)

Pozdrowienia.
majka pisze…
Az sie zarumienilam :)) Dziekuje pieknie.

Pozdrowienia.
majka pisze…
Dziekuje :))

Pozdrawiam cieplo.
majka pisze…
Och, dziekuje :))) Czy na cieplo czy na zimno smakuja doskonale :))

Pozdrowienia.
majka pisze…
Wow Mysiu :)) Ciesze sie z Twoich zachwytow :)) Daj znac czy smakowalo :)

Usciski.
majka pisze…
Bardzo slodko Monis :) Slimaczki dobre na wszystko. Na grype tez :)) Duzo drowka Kochana :)

Pozdrowienia.
majka pisze…
Dziekuje slicznie. Ciesze sie, ze Ci sie podobaja :) Podejrzewam, ze lepiej by sie pracowalo z takim slimaczkiem na talerzyku :))

Pozdrowienia.
majka pisze…
:))) Zapraszam w takim razie na kawe ))

Pozdrowienia.
Monika pisze…
Rany boskie. Takie coś powinni wydawać na receptę. ale czad!
Unknown pisze…
Rewelacyjnie wyglądają! I zapewne sa niesamowicie smaczne!
katiuszek pisze…
Boskie, i smakowite juz od patrzenia na nie cukier poprawia humor hihihihihi ... zawsze mnie zachwycają te zdjecia na kulinarnych blogach. Jakw wy to robicie, że one są takie ładne?
Anonimowy pisze…
te drożdżowe ślimaki wyglądają cudnie :) jak dostanę jeszcze truskawki zrobię na bank :) uwielbiam :) pozdrawiam, matka_Wariatka
cudawianki pisze…
Majeczko, upiekłam je z innym nadzieniem! świetne ciasto w obróbce! pycha!! :-))