Penne z rukola, suszonymi pomidorami i bekonem
Jakis czas temu wyszperalam kolejny ciekawy i smaczny przepis na danie z makaronem w roli glownej. Nie trzeba sie przy nim napracowac a efekt znakomity. Bylam bardzo ciekawa jak smakuje makaron z dodatkiem rukoli, bowiem do tej pory zjadalam rukole glownie w salatkach. Okazalo sie, ze rukola swietnie pasuje do calego dania a z racji swego smaku nadaje mu odrobine pikanterii. Suszone pomidory swietnie komponuja sie tu z bazyliowym pesto i bekonem a uwienczeniem calosci sa chrupiace orzeszki pinii.
Osobom, ktore preferuja bardziej "dietetyczne" wersje makronu proponuje zamiast pomidorow marynowanych w oliwie dodac zwykle suszone lub swieze pomidory, nie dodawac dodatkowo oliwy do pesto (ew. zamiast oliwy dac wode z gotowania makaronu) lub odlac tluszcz wytopiony z boczku.
Skladniki na 4 porcje:
12 plasterkow bekonu
4 lyzki oliwy
1 lyzeczka pesto
1/2 lyzeczki drobno posiekanego swiezego oregano (ew. suszonego)
400 g makaronu penne
200 g suszonych pomidorow w zalewie z oliwy
200 g rukoli
3 lyzki orzeszkow pinii
sol
pieprz
Bekon pokroic na kawalki i usmazyc na chrupko. Oliwe wymieszac z pesto i oregano.
Makaron ugotowac al dente i przelozyc na patelnie z bekonem. Dodac 5 lyzek wody, w ktorej gotowal sie makaron i oliwe z ziolami. W razie potrzeby podgrzac, szybko mieszajac.
Dodac pomidory (ja pokroilam je na kawalki), rukole i orzeszki pinii. Doprawic do smaku sola i pieprzem, wymieszac i podawac.
Komentarze
Alicja
www.alicjawkrainiegarow.blox.pl
A ja jestem wielką fanką rukoli.
pozdrawoam :-)
M.
Już od dawna szukam orzeszków piniowych i nigdzie nie mogę ich znależć :(
Dorotka - polecam. Warto sprobowac chociazby po to, aby poznac nowe polaczenia smakowe :)
Alicja - w takim razie witaj w klubie :)
kasiaaaa24 - to w takim razie zapraszam nastepnym razem na obiad :)
majana - oj, pysznosci, pysznosci :)
Gosi@ - fakt, bylo naprawde pyszne :)
szarlotek - zgadzam sie! Robimy wymiane :))
Agata - ja tez lubie dania, przy ktorych nie trzeba sie zbytnio napracowac. Jesli do tego sa smaczne to juz nic wiecej do szczescia nie trzeba :)
aga9999 - ciesze sie, ze do mnie zajrzalas. Pozdrawiam rowniez :)
Monika.L - ja tez bardzo lubie rukole. Chetnie bym Cie zaprosila na obiad ale niestety juz nic nie zostalo :)
cudawianki - a moj facet zajadal sie az mu sie uszy trzesly :))
aga-aa - z ust prawdziwej "makaroniary" to nie lada komplement :))
adda73 - ja tez jestem fanka makaronu :) Co do orzeszkow to niestety nie moge Ci pomoc w poszukiwaniach :))
muffingirl - ja rukoli mam w sklepach pod dostatkiem, za to ze swiezym szpinakiem krucho :) Pozdrawiam.
karoLina - polecam :) Rukole dodajesz na sam koniec, wrzucasz ja tylko i lekko wszystko mieszasz. Nie zdazy zrobic sie "zdechla" :))
i gdy ma mnóstwo pysznych dodatków
suszone pomidory i orzeszki pinii to dwie rzeczy, których nigdy nie jadłam.. dziwne
Olalala - prosze bardzo :)
asieja - czas wiec to nadrobic :)
cudawianki - witaj ponownie :))
Za suszone pomidory dam się pociąć, a z resztą składników muszą smakować jeszcze lepiej. Jak dla mnie danie idealne! :)