Zupa z warzyw korzeniowych z czosnkowa bagietka.







Witam Was serdecznie w Nowym Roku :) Na poczatku chcialabym Wam zyczyc aby rok 2013 byl dla Was szczesliwy i radosny. Zebyscie zrealizowali wszystkie swoje plany i marzenia, aby z waszych twarzy nigdy nie schodzil usmiech i abyscie z optymizmem wkraczali w kazdy nowy dzien :)

A teraz zapraszam na zupe z warzyw korzeniowych. Jest pyszna i sycaca. Smakuje troche jak lekki czerwony barszcz z duza iloscia warzyw. Do tego kromki bulki posmarowane musem z pieczonego czosnku...rewelacja. Koniecznie sprobujcie. Zima to doskonaly czas na wykorzystanie darow z "podziemia" wiec zajadajmy sie warzywami korzeniowymi ile mozemy :)) Polecam.






Zupa z warzyw korzeniowych z czosnkowa bagietka

Skladniki na 4 porcje:
1 glowka czosnku
150 g rzepy
1 kalarepka
2 marchewki
50 g selera korzeniowego
1 korzen pietruszki
2 czerwone buraki, ugotowane
2 cebule
1 zabek czosnku
2 lyzki oliwy
600 ml bulionu miesnego (dalam drobiowy)
1 lyzka posiekanej natki pietruszki
sol
swiezo mielony pieprz
4 podluzne bulki (mini bagietki)

Piekarnik rozgrzac do temp. 200°C. Glowke czosnku (bez obierania) ulozyc na blasze, piec ok. 40 min.

Warzywa obrac. Rzepe, kalarepke i marchewki pokroic na sredniej wielkosci kawalki, korzen pietruszki i i seler pokroic w drobna kostke. Czerwone buraki pokroic w polplasterki (najlepiej zrobic to w gumowych rekawiczkach:). Cebule i zabek czosnku obrac, drobno posiekac.

Upieczony czosnek wyjac z piekarnika, wystudzic. Nastepnie wycisnac czosnek z lupinek, zmiazdzyc na mus za pomoca widelca.

W duzym garnku rozgrzac oliwe, zeszklic cebule i czosnek. Nastepnie dodac pozostale warzywa (oprocz burakow) i krotko razem poddusic. Wlac bulion. Przykryc garnek pokrywka i gotowac zupe przez ok. 15 min.

Bulki pokroic wzdluz na cienkie kromki, stostowac (ja podsmazylam je chwile na patelni bez tluszczu) a nastepnie posmarowac musem z pieczonego czosnku. Do zupy dodac buraki i natke pietruszki, gotowac zupe jeszcze 5 min. Doprawic do smaku sola i pieprzem i podawac.






*zrodlo: "Lisa" 11 (2012)

Komentarze

Droczilka pisze…
Taka warzywna zupka zapowiada się smakowicie. Uroczy sposób podania. Cudne są te garnuszko-miseczki:-).
ANNA pisze…
świetna propozycja na tę aure za oknem!
Olka pisze…
Warzywa korzeniowe zawsze kojarzą mi się głównie z marchewką, pietruszką i selerem, jestem więc mile zaskoczona różnorodnością składu. A do tego wygląda bardzo fajnie...
ilovebake.pl pisze…
Zjadłabym dwie porcje od razu :)
Bea pisze…
Wszystkiego dobrego w Nowym Roku Majko! Niech bedzie taki, jaki sobie wymarzylas :)

Pozdrawiam serdecznie!
ANIA pisze…
Witamy z powrotem :)))
najlepszego również na Nowy Rok, a z zupką w sam trafiłaś w pogodę, bo dziś by się przydała taka rozgrzewająca :)
Kamila pisze…
Smakowita zupa! Najlepszego w Nowym Roku!
Idealna zupa na zimowe dni.
Monia pisze…
Idealna propozycja na obecną pogodę :) W dodatku pięknie podana :)
Pozdrawiam :)
kabamaiga pisze…
Uwielbiam takie zupy. Majeczko jaka wspaniała decha. Rewelacja
pieczarka mysia pisze…
Mniam, uwielbiam takie zupy! :) Pycha!

Szcześliwego Nowego Roku :*
Wiewióra pisze…
pyszna zimowa zupa!
Hania-Kasia pisze…
Piękne kolory - cieszą oczy w ten ponury, deszczowy wieczór.
Olimpia Davies pisze…
Uwielbiam takie zupy:-)
magda k. pisze…
oj tak taka zupka mi się marzy :)
Majana pisze…
Jakie piękne zdjęcia Majeczko! Ten niebieski kolor z zupką się tak ładnie zgrał.
Cudownie. A zupę chętnie bym spróbowała.

Widzę,ze póki co mogę dodać komentarz,pisałam Ci na maila co blokowało możliwość komentowania.
Buziaki serdeczne :*
Amber pisze…
Wróciłaś z pyszną zupą.
Piękne kolory na Twoich zdjęciach.
Miłego weekendu Agnieszko!
Zuza pisze…
narobiłaś mi ochoty na czosnkową bagietkę :D
cudawianki pisze…
Majko, dobrze, ze wrocilas, gratuluje malej wygranej u mnie i prosze Cie o adresik!! :-))
pozdrawiam serdecznie i zycze wszystkiego co najlpesze w Nowym Roku!!
Komarka pisze…
Coś czuję, że właśnie takiej zupy mi trzeba - po świętach i po grypie.
A Tobie Maju życzę również wszystkiego co najlepsze w nowym roku :)