Wloski sniadaniowy chlebek bananowy Nigelli.


Pyszny, wilgotny chlebek bananowy z dodatkiem rozpuszczalnego espresso. Aromat kawy jest lekko wyczuwalny i stanowi swietny kontrast dla slodyczy bananow. Chlebek robi sie blyskawicznie i rownie szybko znika. Przepis znalazlam w ksiazce Nigelli Lawson "Nigellissima". Nigella pisze, ze chlebek smakuje najlepiej nastepnego dnia po upieczeniu, chociaz trudno sie powstrzymac przed zjedzeniem go od razu. Mozna podawac go z czekoladowym kremem lub mascarpone oproszonym cynamonem. Ja podalam go z creme fraiche i byl rownie smaczny :) Doskonaly na sniadanie jak rowniez na slodki podwieczorek. Polecam :)


Wloski sniadaniowy chlebek bananowy Nigelli

Skladniki na 8-10 kawalkow (keksowka o dl. 26 cm lub blacha na 12 muffinek):
150 ml bezwonnego oleju roslinnego i troche do natluszczenia foremki
3 srednie banany, bardzo dojrzale (okolo 400 g w skorkach, 300 g po obraniu)
2 lyzeczki ekstraktu waniliowego
szczypta soli
2 jajka
150 g drobnego cukru
175 g maki pszennej
1/2 lyzeczki sody oczyszczonej
4 lyzeczki rozpuszczalnego espresso

Wsunac blache do pieczenia do piekarnika i nastaw go na 170°C. Wylozyc keksowke papierem do pieczenia lub lekko natluscic olejem (ja natluscilam olejem).

Ugniesc banany z ekstraktem waniliowym i sola, a nastepnie utrzec z olejem*. Ucierajac dodawac po jednym jajku, a nastepnie dosypac cukier.

Dodac make, sode oraz espresso w proszku i delikatnie wymieszac na gladkie, plynne ciasto. Przelac je do przygotowanej foremki i ustawic na blasze w piekarniku.  Piec 50-60 min. (ja pieklam 60 min.) az ciasto zacznie odstawac od scianek i znacznie wyrosnie**: patyczek wbity w srodek powinien byc prawie czysty po wyjeciu. Wystudzic.

Z tych samych proporcji mozna upiec 12 muffinek: beda sie piekly 20 min. w piekarniku nastawionym na 200°C.


*przygotowanie chlebka nie wymaga uzycia miksera, ja wymieszalam wszystko w misce za pomoca trzepaczki
**ciasto po upieczeniu i wyjeciu z piekarnika lekko opada

Komentarze

Droczilka pisze…
Podoba mi się ten dodatek kawy w chlebku. Musi świetnie podkreślać smak całości.
Aga pisze…
Jest na mojej liście przepisów do wypróbowania:)
ANIA pisze…
piękny, aż czuje jego zapach :)
Widzę, że działamy wymiennie. Raz jedna raczy się słodyczami, a druga odstawia cukier, potem na odwót. Bo ja ten weekend bardzo lekko kulinarnie spędziłam :-)

Ciasto wygląda tak, jak lubię, żeby bananowe wyglądało. I to będzie chyba koniec mojego lekkiego jedzenia!
Kamila pisze…
Wygląda obłędnie pysznie! Pozdrawiam
Kuba pisze…
Piekłem kiedyś bardzo podobny chleb i mile go wspominam. Pozdrawiam!
pieczarkamysia pisze…
jaki wspaniały chlebuś i piękne zdjęcia :)
Uwielbiam chlebki bananowe :)

Buziaki ;*
anja pisze…
Mmm... Uwielbiam wszystko co bananowe :) Wygląda pysznie!
Monica pisze…
Dawno takiego nie piekłam, a chlebki bananowe są przepyszne :)
Taste of Living pisze…
to chyba go na weekend planuje :)
Hania-Kasia pisze…
Prezentuje się bardzo apetycznie. Bardzo lubię wypieki z dodatkiem bananów.
Maggie pisze…
Podoba mi sie dodatek kawy! A ze nie moge sie oprzec testowaniu kolejnych przepisow na chlebek bananowy, to i ten wkrotce przetestuje.
Nie wiem dlaczego, ale przez kilka tygodni,
nie miałam dostępu do Twojej strony:(
Samych serdeczności w Nowym Roku!:)
Łucja pisze…
piękny chlebek!! muszę spróbować :)
Majana pisze…
Cudowny! Takie śniadanko to by mi bardzo smakowało Majeczko:)
Pozdrawiam ciepło:)
wiosenka27 pisze…
Wszelkie chlebki darzę wielką miłością:)
Olimpia Davies pisze…
Piękny i pyszny chlebek:-)
skoraq cooks pisze…
Dzień rozpoczęty pochłonięciem kawałka tych bananowych pyszności musi się udać :-) Aż mi ślinka cieknie na sam widok tego ciastochleba :-D
Też mam na niego ochotę, odkąd tylko go zobaczyłam... :) Chlebków bananowych nigdy za wiele.
agnieszka pisze…
Majeczko, wygląda obłędnie! Już nie mogę się doczekać, kiedy zagości na moim stole! ;) Ściskam mocno!
magda k. pisze…
uwielbiam takie chlebki i nigdy im nie odmawiam :)
Ivka pisze…
Zdecydowanie jeden z moich ulubionych, ciężko byłoby mi coś zostawić na dzień następny :)
gin pisze…
Uwielbiam takie chlebki - idealne na śniadanie dzień po upieczeniu :)
polecam wypróbowanie podsmażonego z obu stron an maśle. Tworzy się wówczas pyszna cienka skorupka na wierzchu. Mniam!
KucharzyTrzech pisze…
piekałam już według S. Dahl, pora na NIgelle :)
Unknown pisze…
Słyszałam o tym chlebie, ale nie wiedziałam, że tak pysznie wygląda ;) super zdjęcie ;)
majka pisze…
I podkresla :) Chlebek ma taki specyficzny smak.

Pozdrowienia.
majka pisze…
Wiec polecam jeszcze raz. Naprawde warto zrobic. I pracy przy nim niewiele :)

Pozdrowienia.
majka pisze…
Dziekuje. A jaki ma smak...obled :))

Usciski.
majka pisze…
Jakos tak sie zlozylo :) To teraz przede mna lekki weekend. Chociaz chyba mi sie nie uda bo szykuje sie na faworki :)

Pozdrowienia.
majka pisze…
Dziekuje slicznie :)

Pozdrawiam.
majka pisze…
Moze czas odswiezyc wspomnienia i upiec ponownie? Ciesze sie, ze zajrzales :)

Pozdrowienia.
majka pisze…
Dziekuje Mysiu :) Ty jak zawsze jestes dla mnie bardzo laskawa :)

Usciski.
majka pisze…
Polecam wiec sprobowac :)

Pozdrowienia.
majka pisze…
Masz racje, sa przepyszne. Moze sie skusisz? :)

Pozdrowienia.
majka pisze…
Polecam. Mam nadzieje, ze bedzie Ci smakowac :)

Pozdrowienia.
majka pisze…
Dziekuje. I ja lubie. Wyprobowalam juz kilka przepisow i ten jest jednym z tych lepszych :)

Pozdrowienia.
majka pisze…
Polecam. Kawa sprawia, ze chlebek nie jest tak slodki (w przeciwienstwie np. do chlebka Sophie Dahl).

Pozdrowienia cieple :)
majka pisze…
Majanka pisala, ze miala taki sam problem. Nie mam pojecia, co sie dzialo z moim blogiem. Ciesze sie jednak, ze mozesz juz do mnie zagladac :) I ja Ci zycze samych pieknych dni w Nowym Roku.

Sciskam mocno :)
majka pisze…
Dziekuje i naprawde polecam :)

Pozdrowienia.
majka pisze…
Dziekuje Majanko. Mysle, ze nie tylko Tobie by smakowalo :)

Usciski.
majka pisze…
I ja, i ja :))

Pozdrowienia.
majka pisze…
Dziekuje :)

Pozdrawiam cieplo.
majka pisze…
Kromeczka tego chlebka i dobry humor gwarantowany (moze tez przy okazji lekkie podniesieie cisnienia za sprawa kawy :)

Pozdrowienia.
majka pisze…
Masz racje Aniu :) Mnie zaintrygowal dodatek kawy wiec z ksiazki Nigelli chlebek poszedl na pierwszy ogien :)

Pozdrowienia.
majka pisze…
Dziekuje Agus :) Niech Ci sie upiecze ha ha :)

Usciski.
majka pisze…
Ja tez bym nie odmowila, wierz mi :)

Usciski.
majka pisze…
Nastepnego dnia jest jeszcze lepszy. Sprawdzilam :) Czasami warto jest poczekac :))

Pozdrowienia.
majka pisze…
Masz racje :) Mi smakowal nawet bardziej kolejnego dnia :)

Pozdrowienia.
majka pisze…
Na pewno wyprobuje :) Dziekuje za pyszna rade :))

Pozdrowienia.
majka pisze…
Ten chlebek nie jest tak slodki jak ten Sophie. Ale rownie dobry. A moze nawet i lepszy :)

Pozdrowienia.
majka pisze…
Dziekuje slicznie. Ciesze sie, ze Ci sie podoba :) A chlebek obok uroku osobistego ma tez wspanialy smak :)

Pozdrowienia.