Kawowy Tydzien. Mocno kawowe muffinki z cynamonem i czekolada.



Dlugo sie zastanawialam, co upiec na prowadzony przez mnie Kawowy Tydzien. Mialam wiele planow i przepisow do przetestowania ale stanelo w koncu na muffinkach (ostatnio strasznie brakuje mi wolnego czasu i musialam wybrac cos szybkiego w przygotowaniu). Muffinki wyszly pyszne, mocno kawowe dzieki dodatkowi dwoch rodzajow kawy. Cynamon poglebia ich aromat a czekolada smak. A jak pachnie podczas pieczenia...poezja :) Dla takich kawoszy jak ja to cos naprawde wspanialego :) Muffinki najlepiej smakuja popijane kawa z mlekiem, koniecznie oproszona odrobina cynamonu. Polecam :)



Mocno kawowe muffinki z cynamonem i czekolada

Skladniki na 12 muffinek:

250 ml tlustego mleka
120 g rozpuszczonego masla, wystudzonego
1 jajko

350 g maki pszennej
150 g cukru (dalam 120 g)
2 1/2 lyzeczki proszku do pieczenia (mysle, ze wystarczy 1,5-2 lyzeczki)
2 lyzeczki rozpuszczalnej kawy espresso
1 lyzeczka mielonej kawy (nierozpuszczalnej)
1/2 lyzeczki soli
1/2 lyzeczki cynamonu

100 g czekolady gorzkiej lub mlecznej, grubo pokrojonej

Piekarnik rozgrzac do 190°C. Dolki w formie na 12 muffinek wysmarowac maslem (ja wylozylam je papilotkami).

Mleko wymieszac w misce z jajkiem i wystudzonym maslem. W drugiej misce wymieszac suche skladniki czyli make, proszek do pieczenia, cukier, cynamon, espresso, mielona kawe i sol. Wlac do miski plynne skladniki i wymieszac. Dodac posiekana czekolade.

Wylozyc mase do przygotowanej formy. Piec 18 min. (ja pieklam 20 min.), przed wyjeciem z piekarnika sprawdzic za pomoca patyczka czy sie upiekly.

Zostawic muffinki na 10 min. w formie, nastepnie wyjac i ostawic do wystygniecia na kuchennej kratce.



*zrodlo przepisu: Cynthia Barcomi "Backen"

Komentarze

amarantka pisze…
Ja właśnie Maju myślę, co by tu w ramach kawowego tygodnia przygotować... bo trochę późno się zorientowałam, że to przecież JUŻ!
Mam nadzieję, że zdążę :)

Muffinki uroczo się prezentują - bym z przyjemnością teraz do kawy jednym się poczęstowała.
I bardzo mi się Twoje zdjęcia podobają!

Uściski!
Bea pisze…
No wlasnie, tez wczoraj bardzo intensywnie przegladalam moje kawowe przepisy... :)
Te muffinki bardzo mi sie podobaja Majko! Podwojny, kawowy smak, czekolada i cynamon, to wyjatkowo aromatyczne polaczenie. Drukuje :)

Pozdrawiam serdecznie!
Bea pisze…
PS. Slicznie wyrosly! :)
Paula pisze…
zazdroszczę tego aromatu roznoszącego się podczas ich pieczenia!
gosiuwka pisze…
Super połączenie, zawsze się sprawdza a muffinki wyglądają pysznie.
Gosia pisze…
Oj i ja w kawowej goraczce,pomyslow dziesiatki,a czasu jak na lekarstwo :(,choc musze sie zmobilizowac i choc jedna propozycje zdazyc zaprezentowac,nie ,zebym sie czula zobowiazana,ale chce po prostu:)
Poki co,czestuje sie muffinkiem,moze szybciej sie zmobilizuje,jak poczuje kawowy smaczek :)

Usciski Majeczko :)
wiosenka27 pisze…
Robiłam kiedyś kawowe. Pyszne były:)
aga pisze…
wygladaja pyszniutko:)kawa, czekolada i cynamom, to jest dopiero gra smakow i aromatow, pycha:)
Monika pisze…
Byłyby idealne jako towarzystwo do kardamonowej kawy którą właśnie popijam. Cud miód! :)
myniolinka pisze…
opiłam się dzisiaj kawą maksymalnie ale taką muffinkę jeszcze bym wkręciła :)
Amber pisze…
Mocno kawowe...wspaniałe!
A na Twój tydzień chyba jeszcze zdążę...
Szarlotek pisze…
Wiesz jak drażnić moje kubki smakowe :) Teraz i mi się chce kawowych smakołyków :)
Anonimowy pisze…
Ależ ślicznie wygląda z ich wnętrza czekoladowa kropelka... Bez wątpienia smakują doskonale! :)

Pozdrawiam gorąco!
cudawianki pisze…
wierze na slowo, ze sa pyszne, bo tak tez wygladaja! :-)
Wiewióra pisze…
Robię bardzo podobne :) rewelacyjne są :)
Majana pisze…
Wyglądają megaapetycznie Majeczko! Chętnie bym się poczęstowała. Bardzo lubię kawowe wypieki, a miękkie pachnące muffinki to coś pysznego!
Pozdrowienia:)
Mary pisze…
Mniam-mniam...ciekawa połączenia, wyglądają takie smaczne...:)
PS.Dziękuję za wizytę!
atina pisze…
Chętnie bym się skusiła na takie muffinki :)
Beata pisze…
Zapachniało świętami! Ach, poproszę o jedną taką bajerską mufineczkę do porannej kawy!
magda k. pisze…
u mnie też z wolnym czasem ciężko, więc i ja postawiłam na muffinki :)
a Twoje wyglądają bardzo smakowicie :) cudeńka
ana pisze…
Jak mocno kawowe, to muszą być bardzo pyszne i wspaniale wyglądają.
Kasia pisze…
Na pewno by mnie pobudziło takie drugie śniadanie :-)
Oliwka pisze…
ja już raz próbowałam zrobić muffinki kawowe, ale to była porażka :( może te mi się udadzą? :) wyglądają bardzo ładnie :)
kabamaiga pisze…
Cudne Maju. JA dzisiaj robiłam coś na Twoją akcje i mam nadzieję, że się jutro pokarze
Anonimowy pisze…
Pysznie. Czekolada + cynamon + kawa, uwielbiam takie połączenia :)
Monika. L pisze…
Zerkam Majeczko do Ciebie i tak pysznie, że musiałam się wrócić po kawałek mojego piernika, bo tak mi się ciasteczka zachciało :)

Mufinki jak malowane!
Piękne :)

serdeczności
M.
karoLina pisze…
Wyobraziłam sobie jak jem taką muffinkę na leniwe śniadanie i popijam kawą i aż mi się błogo zrobiło. Na szczęście jakoś wytrzymam bez natychmiastowego urzeczywistniania tej wizualizacji (nie tylko dlatego, że pora nie jest śniadaniowa), bo właśnie (i tu niestety), żeby znieść zalew blogowych słodkości, jestem po zjedzeniu większej ilości czekolady, która została z przygotowywania mojego kawowego napoju.
Te muffinki są rewelacyjne, bardzo trudno nie sięgnąć po kolejną:) Wchodzą do mojego repertuaru ulubionych:) Pozdrawiam ciepło