Zupa z soczewicy z suszonymi pomidorami i kuminem.


Na poczatku tygodnia spadl snieg. Padal przez cale dnie i noce az gruba biala kolderka przykryl caly swiat... Patrzylam z przerazeniem i ze zdziwieniem na to, co dzieje sie na zewnatrz. To niespotykane bowiem, aby tu u nas o tej porze bylo tyle sniegu. Po dwoch dniach snieg stopnial. Ptaki znow zaczely spiewac a zmarzniete przebisniegi znow zaczely cieszyc oczy. Sniegu nie ma, jednak wciaz jest chlodno. Dlatego tez rozgrzewam sie zupami. Dzis proponuje Wam pyszna zupe z czerwonej soczewicy z dodatkiem pomidorow suszonych na sloncu, kuminu i cynamonu. Musicie tego sprobowac! W tej zupie przeplataja sie indyjskie, orientalne i wloskie smaki co sprawia, ze smakuje naprawde wyjatkowo. Przepis pochodzi z jednej z ksiazek z mojej biblioteczki, z przepisami dla wegetarian. Jesli creme fraiche zamienimy na jogurt sojowy wtedy zupa ta bedzie rowniez doskonalym posilkiem dla wegan. Goraco polecam :)


Zupa z soczewicy z suszonymi pomidorami i kuminem

Skladniki na 4 porcje:
100 g suszonych pomidorow
150 g czerwonej cebuli
2 zabki czosnku
180 g czerwonej soczewicy
2 lyzki oliwy
1 lyzeczka mielonego kuminu
1-2 lyzeczki cynamonu
1/2 - 1 lyzeczka pieprzu kajenskiego
1,2 l bulionu warzywnego
2 listki laurowe
1 limetka (lub cytryna; ekologiczna)
sol
100 g creme fraiche
4 listki bazylii
1/2 lyzeczki chili w platkach

Suszone pomidory wlozyc do miski, zalac goraca woda i odstawic na 30 min. aby namiekly. Nastepnie osaczyc pomidory na sicie, drobno posiekac.

W miedzyczasie cebule i czosnek obrac, drobno posiekac. Soczewice przeplukac zimna woda. W garnku rozgrzac oliwe, zeszklic cebule. Dodac czosnek, krotko razem smazyc. Nastepnie wsypac kumin, cynamon i pieprz kajenski, wymieszac. Wsypac soczewice i posiekane pomidory, smazyc krotko ciagle mieszajac. Na koniec wlac bulion, wlozyc listki laurowe. Zupe zagotowac i gotowac pod przykryciem na malym ogniu przez ok. 20 min.

Wyjac listki laurowe, zupe zmiksowac za pomoca blendera. Limetke (lub cytryne) umyc w goracej wodzie, osuszyc, zetrzec 1 lyzeczke skorki i wycisnac 2-3 lyzki soku.

Zupe doprawic do smaku sola i sokiem z limetki (lub cytryny). Wlac zupe do miseczek, kazda porcje udekorowac kleksem creme fraiche, listkiem bazylii, starta skorka z limetki i chili w platkach.


*inspiracja: Bettina Matthaei "Vegetarisch vom feinsten"

Komentarze

italia od kuchni pisze…
Z suszonych pomidorów to ja jeszcze zupy nie robiłam. W ogóle bardzo rzadko coś z nimi robię, bo tutaj jada się je zazwyczaj solo, jako antipasto. Rzadko komuś przyjdzie do głowy, by używać ich do potraw. Wyjątek to oczywiście pesto.
Użyję ich kiedyś do zupy, bo mnie zaciekawiłaś tym przepisem.
Bea pisze…
Kolejna wspaniala zupa Majko! Suszone pomidory swietnie sie komponuja z wieloma daniami i dodaja innego smaku niz np. pomidorowa passata, prawda? Ja przynajmniej bardzo lubie ich 'sloneczny' smak w jesienno-zimowej kuchni :)

Pozdrawiam serdecznie!
Kamila pisze…
Świetna zupa, rozgrzewająca!
ANIA pisze…
ja tylko zobaczyłam kolor to wpadłam :) a te przyprawy muszą sprawiac że jest pyszna :) chcęęęęęę :)
Agnieszka pisze…
Gęsta soczewicowa z pomidorami i kuminem - uwielbiam! :)
ANNA pisze…
Uwielbiam takie zupy!
Droczilka pisze…
Wypróbowałam niedawno przepis na krem z cukinii z dodatkiem suszonych pomidorów. Zupka wyszła znakomicie. Z czerwonej soczewicy nie może być gorsza. Wygląda przepysznie!
Wiewióra pisze…
ale kolor!!! muszę koniecznie wypróbować bo to takie moje smaki :)
pozdrawiam cieplutko :)
Unknown pisze…
uwielbiam takie kremy:)
Ola pisze…
nigdy nie wpadłam na pomysł zrobienia zupy z suszonych pomidorów - musi być fantastyczna!
Maggie pisze…
Rewelacja! Juz dodalam do zakladek :) Uwielbiam takie geste zupy.
Majana pisze…
Twoja zupka wygląda pysznie! Ach, gdyby tak u mnie chcieli jeść zupy...
skoraq cooks pisze…
u nas co prawda nie ma śniegu, ale wiosny nigdzie na razie nie widać. Ta zupka idealne jest na takie właśnie szarobure przedwiośnie. Już sobie wyobrażam te przeplatające się smaki i aromaty :-) Pyyyycha zupa :-D
Magda pisze…
Soczewica z suszonymi pomidorami musi być doskonałe. Uwielbiam zupy/kremy...
Olimpia Davies pisze…
Pyszności:-), taka zimowa zupka jest dobra na wszystko. Uwielbiam wszystko co w niej jest:-)
Unknown pisze…
Bardzo lubię soczewicę i zupy z jej dodatkiem. Świetny pomysł z dodanem suszonych pomidorów i orientalnych przypraw. Jestem pewna, że smakowała wybornie :-)

Serdeczniści,
E.
Ola pisze…
tęsknię za zupami... nie mam ostatnio motywacji do ich gotowania
pieczarka mySia pisze…
Mniam!
Majko - Twoja zupa powalila mnie na kolana!
Wygląda nieziemsko pysznie i apetycznie :)

Buziole ;*
Częściej powinny pojawiać się tak dobre wpisy:)
Opalanka pisze…
Apetycznie i z klimatem. Dodaję do ulubionych i zapraszam do siebie:)Pozdrowionka!
Anonimowy pisze…
Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.
Anonimowy pisze…
Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.
Anonimowy pisze…
Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.
Anonimowy pisze…
Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.
Anonimowy pisze…
Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.
majka pisze…
Koniecznie sprobuj. Mysle, ze zupa przypadnie Ci do gustu. Ja tez po raz pierwszy spotkalam sie z takim przepisem wiec musialam go wyprobowac :)

Pozdrowienia.
majka pisze…
Dziekuje Beo :) Masz racje, dzieki tym pomidorom zupa zyskala wlasnie taki "sloneczny" smak :)

Usciski.
majka pisze…
Jeszcze jak :) Dziekuje i pozdrawiam cieplo.
majka pisze…
Jest pyszna :) Zapraszam wiec na zupke :)

Usciski.
majka pisze…
Ja tez :) Ta zupa smakuje naprawde doskonale.

Pozdrowienia.
majka pisze…
I ja, i ja! :)

Pozdrowienia.
majka pisze…
Cukinia i suszone pomidory? Zaskakujace polaczenie. Chetnie bym sprobowala :) Dziekuje i polecam sprobowac wersji z soczewica :)

Pozdrowienia.
majka pisze…
Sprobuj konieczenie! Sama bylam zaskoczona, ze zupa wyszla az tak dobra :)

Pozdrowienia.
majka pisze…
To w takim razie zupa dla Ciebie :) Goraco polecam.

Pozdrowienia.
majka pisze…
Ja tez nie wpadlam na ten pomysl ale od czego sa ksiazki? :) Wegetarianie maja swietne pomysly.

Pozdrowienia.
majka pisze…
Mam nadzieje, ze wkrotce sie skusisz i ze bedzie Ci smakowac :)

Pozdrowienia.
majka pisze…
Nie chca jesc zup? Nie wiedza, co traca Majanko :) Moja rodzinka jest baaardzo zupowa :) Mam to szczescie.

Usciski.
majka pisze…
Mam nadzieje, ze wiosna zawita wkrotce na dobre. I u Was i u nas :) A zupka na ten czas doskonala :))

Pozdrowienia.
majka pisze…
To naprawde swietne polaczenie. Jesli lubisz zupy kremy to bedzie cos dla Ciebie :)

Pozdrowienia.
majka pisze…
I ja tez uwielbiam. A kumin to moja wielka milosc :))

Pozdrowienia.
majka pisze…
Uwierz, ze smakowala Edith :) Na dodatek suszonych pomidorow w zupie natknelam sie tez po raz pierwszy. Mam jednak juz kolejne pyszne przepisy z ich dodatkiem :)

Pozdrowienia cieple.
majka pisze…
Jaka szkoda. Ta zupa smakuje naprawde wyjatkowo. Moze jednak sie skusisz? :)

Pozdrowienia.
majka pisze…
No wiesz co Mysiu? :) Az na kolana? :)) Lepiej wpadnij na zupe lub ugotuj :)

Usciski.
majka pisze…
Postaram sie :))

Pozdrowienia.
majka pisze…
Dziekuje bardzo. Na pewno Cie odwiedze :)

Pozdrowienia.
U mnie piękne słońce, ale i tak chętnie zjadłabym tę pyszną zupę!:)
Unknown pisze…
Fantastyczna wyszła nawet w upalny dzień..