Etykiety

Zupa z kukurydza, kuminem i serem cheddar.


Dzis zapraszam na zupe z dodatkiem kukurydzy, kuminu i sera cheddar. Dosyc oryginalne i smaczne polaczenie. Pierwszy raz jadlam kukurydze w zupie i musze przyznac, ze bylo to ciekawe doswiadczenie :) Zupa jest bardzo aromatyczna za sprawa kuminu, ktory uwielbiam i lekko kremowa dzieki dodatkowi sera i smietany. Jesli lubicie bardziej geste zupy proponuje dodac wiecej kukurydzy i ziemniakow. Uzylam zgodnie z przepisem kukurydzy z puszki ale mysle, ze zupa jeszcze lepiej smakowalaby ze swieza kukurydza. Polecam :)


Zupa z kukurydza, kuminem i serem cheddar

Skladniki na 8 porcji:
75 g masla
2 duze cebule, obrane i pokrojone w drobna kostke
1 zabek czosnku, zmiazdzony
2 lyzeczki mielonego kuminu
1 l bulionu warzywnego
2 ziemniaki, obrane i pokrojone w mala kostke
400 g kukurydzy z puszki, osaczonej
3 lyzki posiekanej natki pietruszki
125 g startego sera cheddar
3 lyzki smietany kremowki
2 lyzki posiekanego szczypiorku (opcjonalnie)

Maslo rozpuscic na srednim ogniu w duzym garnku. Wrzucic posiekana cebule, smazyc az cebula zmieknie i lekko sie zezloci.
Nastepnie dodac czosnek i kumin, wymieszac i smazyc, ciagle mieszajac, ok. 1 min. Wlac bulion, zagotowac, wrzucic ziemniaki i gotowac 10 min.

Dodac kukurydze i natke pietruszki. Zupe ponownie zagotowac, przykryc garnek pokrywka i gotowac na malym ogniu kolejne 10 min.

Dodac starty ser, przyprawic do smaku sola i pierzem. Wlac smietane, wymieszac. Podgrzac zupe aby ser sie rozpuscil. Gotowa zupe przelac na talerze lub do kubkow, ewentualnie posypac posiekanym szczypiorkiem. Podawac zaraz po przygotowaniu, najlepiej z dodtkiem swiezej, chrupiacej bagietki.


*inspiracja: "Lecker & günstig" (cook it)
Etykiety:

Komentarze

Droczilka pisze…
Własnie wyobrażam sobie smak tej zupy.... Ech.....zjadłoby się!:-) Niesamowicie oryginalny pomysł. Przepis sobie zapisuję.
4/18/2013 7:56 AM
Kamila pisze…
Bardzo ciekawi mnie zupa, apetycznie wygląda!
4/18/2013 8:09 AM
Gosia pisze…
hmmm, orginalne,ale na pewno pyszne....moge sobie te smaczki wyobrazic :)
Pozdrawiam cieplutko :)
4/18/2013 8:43 AM
Olka pisze…
Musi być to bardzo smaczne połączenie. Ciekawe jakby tak zmiksować, czy nadal byłoby tak samo dobre :)
4/18/2013 9:09 AM
Anonimowy pisze…
Od kilku dni zawziecie przeczesuje Kalejdoskop i stwierdzam, ze to jedno z najapetyczniejszych miejsc jakie do tej pory odkrylam w sieci :-) Dodaje do ulubionych i pozdrawiam.
4/18/2013 9:24 AM
pieczarka mySia pisze…
Uwielbiam takie zupy! :)

Wygląda wspaniale w tych kubeczkach :)

Buziaki ;*
4/18/2013 9:53 AM
Bee pisze…
Majka, oddawaj moje kubki! ;-)
4/18/2013 2:06 PM
Maggie pisze…
Podoba mi sie! I zdjecia apetyczne.
4/18/2013 2:36 PM
Bo(ro)n Appétit pisze…
Musi smakować wybornie :)

Z wiosennymi pozdrowieniami,

Agata
4/18/2013 4:47 PM
Wiewióra pisze…
zastrzeliłaś mnie tymi zdjęciami! wiem jaka zupa będzie u nas we wtorek :) z góry dziekuję za ten smak i zapach :)
4/18/2013 5:44 PM
piegusek1976 pisze…
ze świeżą to już rozpusta bo taka prezentuje się doskonale:) buziaki
4/18/2013 10:36 PM
Majana pisze…
Zupa bardzo ciekawa, nigdy takiej nie jadłam. Kumin na pewno nadaje jej fajny posmak i zapach. :)
Piękne zdjęcia!
4/18/2013 10:42 PM
Olimpia Davies pisze…
Zupy z dodatkiem kukurydzy należą do ulubionych mojego męża. Kolor Twojej jest przepiękny, słońce w kubeczkach:-)
4/18/2013 11:30 PM
katarzynka pisze…
Uwielbiam zupę kukurydzianą z serem. Aż sama się dziwię czemu jej jeszcze u mnie nie było. Musze to nadrobić! Twoja wygląda super i fotki też bardzo mi się podobają :)
4/19/2013 4:12 PM
Marta @ Co dziś zjem na śniadanie pisze…
Ten dodatek sera mnie przekonał, ale pycha.
4/19/2013 5:55 PM
gin pisze…
Podoba mi się ogromnie :) Do kukurydzy mam słabość ogromną, ale w zupie jeszcze nie jadłam :)
4/20/2013 1:49 AM
nocleg w Gdyni pisze…
Fajny przepis. Trzeba będzie spróbować.
4/20/2013 7:15 PM
skoraq cooks pisze…
Takiej zupy jeszcze nie jadłam, ale sobie już wyobrażam jak fajnie musi smakować słodkawa kukurydza z wytrawnym cheddarem:-)
4/20/2013 11:29 PM
Anonimowy pisze…
Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.
4/21/2013 6:16 AM
Wiewióra pisze…
zrobiłam, zachwyciłam się i pożarłam gar cały :)
4/23/2013 8:48 PM
majka pisze…
Ciesze sie :) Tez uwazam, ze ta zupa jest oryginalna. jeszcze takiej nie jadlam :)

Pozdrowienia.
4/25/2013 8:56 PM
majka pisze…
Polecam sprobowac :)

Dziekuje i pozdrawiam.
4/25/2013 8:56 PM
majka pisze…
I ja! :) Ciesze sie, ze Ci sie podoba Mysiu :)
4/25/2013 8:57 PM
majka pisze…
Pyszne Gosiu, pyszne :)

Pozdrawiam rownie cieplo :)
4/25/2013 8:57 PM
majka pisze…
A wiesz, aj tez zastanawialam sie nad zmiksowaniem tej zupy :) Na pewno bylaby bardziej gesta. A smak na pewno pozostalby ten sam :)

Pozdrowienia.
4/25/2013 8:58 PM
majka pisze…
Ciesze sie bardzo z tak milych slow :))) Milo mi, ze do mnie zajrzalas :)

Pozdrawiam cieplo.
4/25/2013 8:59 PM
majka pisze…
Paszla! :))) Nie oddam bo to moje :)
4/25/2013 9:01 PM
majka pisze…
Dziekuje bardzo Maggie :)

Pozdrawiam ceplo.
4/25/2013 9:03 PM
majka pisze…
Byla pyszna :)

Pozdrawiam rownie wiosennie :)
4/25/2013 9:03 PM
majka pisze…
Naprawde? ;) Mam nadzieje, ze mimo wszystko przezyjesz :) Ciesze sie, ze zrobisz te zupe. Zycze smacznego :)
4/25/2013 9:04 PM
majka pisze…
Dziekuje Reniu. Ze swieza bylaby jeszcze pyszniejsza :)

Usciski.
4/25/2013 9:05 PM
majka pisze…
Majanko, koniecznie musisz sprobowac! Moze Co posmakuje? Dziekuje, jestes bardzo mila :)

Usciski.
4/25/2013 9:06 PM
majka pisze…
Dziekuje. Polecam wiec te zupke dla meza :)

Usciski.
4/25/2013 9:06 PM
majka pisze…
Ciesze sie Katarzynko ogromnie, ze Ci sie podoba i zupa i fotki :) I milo mi bardzo czytac takie slowa :)

uUciski.
4/25/2013 9:07 PM
majka pisze…
:))) Pozdrawiam cieplo.
4/25/2013 9:08 PM
majka pisze…
Sprobuj, moze sie okaze, ze to Twoje smaki? Goraco polecam.

Pozdrowienia.
4/25/2013 9:08 PM
majka pisze…
Polecam. Daj znac czy smakowalo :)

Pozdrowienia.
4/25/2013 9:09 PM
majka pisze…
Smakuje naprawde fajnie. I nie zapominaj o kuminie. To on tu gra pierwsze skrzypce :)

Pozdrowienia.
4/25/2013 9:10 PM
majka pisze…
Ha ha ha :) Ciesze sie ogromnie!

Buziaki :)
4/25/2013 9:10 PM
Anonimowy pisze…
Zaglądam częściej :)
4/29/2013 6:37 PM
Anonimowy pisze…
Bardzo dziękuję za ten przepis - odkąd spróbowaliśmy, stała się ulubioną zupą mojego mężusia i co kilka dni mam zamówienie na kolejną porcję. Chciałabym jednak wypróbować jeszcze kilka innych pozycji z bloga..

Pozdrawiam,
Nata
2/29/2016 4:15 PM
Prześlij komentarz