Zupa kalafiorowa z koperkiem.



Pyszna i delikatna zupa kalafiorowa z dodatkiem aromatycznego koperku. Zupelnie inna od tej, jaka robilam do tej pory. Jak to zwykle u mnie bywa, kiedy cos mi posmakuje robie to pozniej jeszcze kilka razy. Tak tez bylo z ta zupa. I wciaz nie mam dosyc :) W przepisie podano aby dodac bulion z kostki, jednak ja uzywam zawsze ugotowanego przez siebie (raz na jakis czas gotuje ogromny garnek rosolu i zamrazam a pozniej wyciagam w razie potrzeby). Polecam :)



Zupa kalafiorowa z koperkiem

Skladniki na 4 porcje:
korzen pietruszki
kawalek selera
2 ziemniaki
2 marchewki
1 cebula
1-2 zabki czosnku
1/2 glowki kalafiora
1 lyzka masla
1 i 1/4 l bulionu drobiowego
150 g smietany
galka muszkatolowa
koperek
sol
pieprz

Warzywa obrac, plukac. Pietruszke, seler, ziemniaki i marchewke pokroic na kawalki. Cebule i czosnek drobno posiekac. Kalafior podzielic na rozyczki.

W garnku rozgrzac maslo, zeszklic na nim cebule z czosnkiem. Wlac bulion. Wlozyc warzywa (oprocz ziemniakow i kalafiora). Gotowac ok. 25 min. W polowie gotowania dodac reszte warzyw.

Do zupy wlac smietane. Doprawic galka muszkatolowa, sola i pieprzem. Posypac posiekanym koperkiem.



* Zrodlo przepisu: "Claudia"

Komentarze

slyvvia pisze…
Uwielbiam takie zupy. Świetnie się prezentuje :)
Wiewióra pisze…
Oj lubię takie warzywne lekkie zupki :) Twoja prezentuje się wybornie.
Amber pisze…
Wygląda cudnie!
Lubię bardzo.
Pozdrowienia Majko!
Grażyna pisze…
Uwielbiam zupę kalafiorową. Dawno już nie robiłam. Muszę pomyśleć o ugotowaniu takiej zupy :)
Kamila pisze…
Taka zupka,najbardziej mi smakuje. Pozdrawiam
Maggie pisze…
Do kalafioru mam stosunek raczej ambiwalentny, ale takiej zupki z checia bym skosztowala!
Uwielbiam zupę kalafiorową ...i sama chętnie i często gotuję ją w domu:) a koperek to wręcz zajadam w ilościach hurtowych:) dlatego też do swoje zupy nie musiałabyś mnie w ogóle namawiać:)
Majana pisze…
Mniam, pyszna. Bardzo lubię kalafiorkową zupkę, a do tego koperek, mniam:)
Pozdrowienia:)
Unknown pisze…
Robię tak samo - gotuję dużo rosołu, potem zamrażam w małych pojemnikach. Do zup na szybko, jak znalazł. Tu mi narobiłaś smaka nie tylko na na kalafiorową, ale przede wszystkim, na koperek. To moje ulubione zielsko, a tutaj niestety rzadkość i jak zobaczę to kupuję i robię, co się da z koperkiem.
pieczarka mySia pisze…
Mniam... uwielbiam te zupe! Pyszna, leciutka i taka smaczna,
pozdrawiam! :)
Gosia pisze…
A wiesz,ze ja zawsze kalafiorowa z duza iloscia koperku gotuje,tak lubi ja moja cora i w sumie ja tez :)
Sliczne fotki :)
Usciski :)
viridianka pisze…
Majeczko ja się z Tobą jeszcze nie przywitałam :/ Wybacz, że dopiero teraz ale miałam ostatnio sporo na glowie.
Witaj Kochana! Cieszę się że znów jesteś z nami, zawsze lubiłam do ciebie zaglądać dlatego super że wrócilaś - mam nadzieję, że u Ciebie już wszystko oki!

Za zupkę podziękuję (nie przepadam za zupami ;)) ale kawałka brownie nie odmówię, zwłaszcza że wyglada przepięknie!
Oliwka pisze…
oooj, dawno nie jadłam takiej zupy.. zapisuję do menu na następny tydzień :)
magda k. pisze…
kochana u Ciebie to nawet zupa kalafiorowa powala :) ja mam zawsze problem ze zrobieniem ciekawego zdjęcia zupie, a u Ciebie zawsze pięknie :)
Moje Brzydactwa pisze…
bardzo się cieszę że do Ciebie trafiłam, bo uwielbiam nowe wersje tradycyjnych zup :) już sam tytuł posta mi się spodobał:) wyprubuję i pozdrawiam
Majeczko, latem taką zupką w dzieciństwie mama częstowała nas bardzo często:). Uwielbiałam ją...!
agnieszka pisze…
To też moja 'dziecinna' zupa ;) Uwielbiam takie, gdzie jest dużo warzyw i koperku! Pyszności!! Ściskam!
Dusia pisze…
nie przepadam za kalafiorem, ale taką zupkę to bym wsunęła, bo świetnie wygląda
Anonimowy pisze…
Zupa kalafiorowa jest jedną z moich ulubionych. ;) Dobra o każdej porze roku.

Pozdrawiam!
yummymorning.blgospot.com
Justyna pisze…
wspaniale wygląda, uwielbiam takie lekkie zupy a do tego z koperkiem... na pewno pachniała wspaniale!
Unknown pisze…
Jestem zupolubna!
Uwielbiam wszystkie zupy! No prawie wszystkie, bo za zupami-krem nie przepadam.
Kalafiorowa to zupa mojego dzieciństwa :)
Asia pisze…
mam bardzo miłe wspomnienia z zupą kalafiorową, takie domowe, ciepłe, mamine :)
Jak ja lubię kalafiorową :) Kojarzy mi się z domem, z dzieciństwem!
burczymiwbrzuchu pisze…
Mi też kalafiorowa kojarzy się z dzieciństwem, z chęcią bym zjadła :)
Beata pisze…
Mmmm, pycha!
Magda pisze…
Podoba mi się. Jest prześliczna.
Musisz mieć dużą zamrażarkę, że mieści ci się tam rosół. Tak sobie myślę, że może zrobię zaraz...
Daria i Jarek pisze…
Kalafiorowa zupka raczej kojarzy mi sie traumatycznie z przedszkolem jak to panie przedszkolanki nam wmuszaly bo zdrowiutenka... z tego powodu nigdy jej nie ugotowalam z wlasnej woli ale skoro namawiasz do sprubowania to chyba musze sie przekonac :)

Twoja wyglada naprawde apetycznie!