Wiosna w obiektywie. Salatka z rukoli, papryki i krewetek.



Pierwszy dzien wiosny przywital nas deszczem. Padalo bez przerwy od rana do wieczora. Dwa dni wczesniej byla jednak piekna, sloneczna pogoda i udalo mi sie zrobic kilka wiosennych zdjec. Maly bawil sie na tarasie w piaskownicy a ja pstrykalam zdjecia naszym kwiatkom. Efekt moich poczynan mozecie zobaczyc ponizej :))









Wraz z nadejsciem wiosennych dni postanowilam zmienic nasze odzywianie na nieco lzejsze. W mojej kuchni coraz czesciej goszcza salatki, w pieknych wiosennych kolorach. Czesto uzywam rukoli, ktora bardzo lubie za jej ostry smak. Rukola swietnie komponuje sie z krewetkami, ktore nie sa zbyt wyrazne w smaku. Jesli dodamy do tego jeszcze papryke i pomidory a calosc polejemy sosem vinaigrette z dodatkiem Aceto balsamico i kaparow otrzymamy apetyczna salatke, w ktorej wszystkie smaki swietnie ze soba wspolgraja. Polecam :)



Deutsche Version

Salatka z rukoli, papryki i krewetek

Skladniki na 4 porcje:
1 opakowanie rukoli
1 czerwona papryka
2 male pomidory (dalam kilka pomidorkow koktajlowych)
2 lyzki Aceto balsamico
2 lyzki marynowanych kaparow
6 lyzek oliwy
300 g krewetek (dalam mrozone)
sol
swiezo zmielony pieprz

Rukole przebrac, umyc i osuszyc (usunac grube lodyzki). Porwac na mniejsze kawalki.

Papryke przepolowic, usunac pestki, umyc. Pokroic w poprzek na cienkie paseczki. Pomidory umyc, przekroic na osemki, usunac trzpienie (pomidorki koktajlowe przekroic na pol).

Przygotowac sos: w malej miseczce wymieszac ocet balsamiczny i kapary, przyprawic do smaku sola i pieprzem. Dolewac stopniowo 4 lyzki oliwy (ciagle mieszajac).

Krewetki oplukac (ew. rozmrozic), podsmazyc na pozostalej oliwie. Zdjac z patelni, wystudzic.

Wymieszac delikatnie rukole z papryka, pomidorkami i krewetkami. Wylozyc na talerze, polac przygotowanym sosem.



*przepis pochodzi z niemieckiej ksiazki "Fisch & Meeresfrüchte"

Komentarze

Szarlotek pisze…
Zdjęcia wiosny tak cudne, że trudno oderwac od nich wzrok. Sałatka bardzo apetyczna , bo w smakach któe uwielbiam :) Miłego dnia !
gosiaa99 pisze…
Zgadzam się..zdjęcia są cudowne ach jak mi się marzy mieć własny ogromny ogród pełen kwiatów ;)...może kiedyś
Ivon pisze…
Jak ja kocham wiosnę !!! I cieszę się z jej przyjścia jak nigdy :)))))
Piękne zdjęcia, aż serce rośnie gdy je oglądam.
No i ślinka cieknie na tą sałatkę. Wcięłabym taką teraz :)
wiosenka27 pisze…
Niesamowicie piękne zdjęcie:) I sałatka baaardzo apetyczna:) Pozdrawiam:)
cudawianki pisze…
no to wiosna na calego!! i jaka piekna przy tym!! :-)
rain.drop pisze…
Przepiękne zdjęcia :) Na owoce morza jestem uczulona, ale inne składniki sałatki są jak najbardziej w moim guście :)))
Monika pisze…
piekne zdjęcia!

http://matkapolkawangielskiejkuchni1.blogspot.com/
Bea pisze…
Widze, ze pogoda byla u nas identyczna ostatnio, moze jestesmy sasiadkami? ;)
A u Ciebie i w ogrodku i na talerzu pieknie i wiosennie. Bardzo mi teraz takich 'obrazow' potrzeba :)

Pozdrawiam serdecznie!
Anonimowy pisze…
W Twoich zdjęciach naprawdę czuć wiosnę.

Z resztą kiedy spojrzeć za okno również... ;))

Pozdrawiam!
OlaCruz pisze…
Dużo witamin w tej sałatce. A mi się właśnie witamin teraz chce. No i kolory zachęcają do natychmiastowego spałaszowania.
majka pisze…
Szarlotek - dziekuje. I ciesze sie, ze trafilam w Twoj smak :))

gosiaa99 - dziekuje. Marzenia sa po to aby je spelniac :))

Ivon - wiosna wszystko budzi sie do zycia, ludzie tez :)) Dziekuje i zapraszam na salatke :))

wiosenka27 - dziekuje. A salatke polecam :)

cudawianki - rzeczywiscie na calego :)) I zachwyca na kazdym kroku :))

rain.drop - dziekuje. Szkoda, ze masz uczulenie :( Ale mozna sprobowac bez krewetek, moze z kurczakiem? :))

jukejka - dziekuje :))

Bea - no, bez miedze :))) Staram sie wspolgrac z wiosna :)) Dziekuje i pozdrawiam.

Zaytoon - to fakt, wiosna wszedzie... Doskonala pora roku dla takiego zmarzlucha jak ja :)) Pozdarwiam.

OlaCruz - wiec zaparszam do palaszowania :)) Na zdrowie :)
Zdjecie z pszczółką niesamowite :)

Sałatka zaś bardzo przyjemna :) Lubię rukolę, można fajnie grać jej smakiem.
pięknie tu u Ciebie wiesz? i zdjęcia śliczne i sałatka apetyczna, aż chce się na to wszystko patrzeć, a sałatkę zjeść :)
Ewelina Majdak pisze…
Już są pszczoły??? O nie mój koszmar powraca :)
Majka przenoszę się do Twojej kuchni zatem :)))))
amarantka pisze…
Wiosna, wiosna, ach to Ty... :)

i ta sałatka... no po prostu... mniam!
majka pisze…
Ania vel Vespertine - dziekuje. Co do rukoli, to masz racje :) I pomyslec, ze jeszcze tak niedawno nie znalam jej smaku :))

aga-aa - dziekuje. Zapraszam wiec do ogladania i konsumowania :))

Polska - panienka pszczol sie boi? No to mamy juz sposob na wymuszenie tego i owego :)) Do kuchni zapraszam. Kazda para rak do pomocy mile widziana :))

amarantka - :))
Kuba pisze…
Piękne fotografie. U nas jeszcze nieco szaro, ale pojawiają się pierwsze pąki na drzewach. Wiosna tuż tuż...
Paula pisze…
ale pięknie uchwycone momenty i pyszna sałatka!
;)
Pięknie jest!
piegusek1976 pisze…
wow a u nas za oknem ponuro i deszczowo gdzie Ty złapałaś taką piękna wiosnę???? dobre postanowienie !!! więcej witamin przyda się na wiosenne przesilenie :)
Monika. L pisze…
Tak jak powiedział Szarlotek, trudno od tych pięknych fotek si oderwać.
Jedzonko jak dla mnie!

Całus
M.
kabamaiga pisze…
Maju widzę, że wiosna u Was na całego. Śliczne zdjęcia cudowna sałatka.
Margareta pisze…
Ale piekna zdjecia :) Zazdroszcze wiosny, u nas dopiero sie rozkreca...
Salatka bardzo apetyczna i taka wiosenna :)
Pozdrawiam cieplutko :)
Majana pisze…
Ach Majeczko, jakie cudowne zdjęcia, jaka wiosna ,piękności!
Na talerzu tak kolorowo, ze nawet chyba i z krewetką bym zjadła hihi;))
Pozdrawiam Cie:)
Daga pisze…
Jak pięknie krokusy!!! Aż trudno uwierzyć, że gdzieś już jest tak pięknie. U mnie w ogródku póki co marne zaczątki krokusów;-)
Sałatka świetna, też powoli przestawiamy się na zielone!
Cezonia pisze…
Śliczne krokusy! Jak dobrze je widzieć, cieszę się, że wiosna już przyszła. Ja również wybrałam się na polowanie z aparatem do ogródka ale u mnie tylko przebiśniegi wyszły, a krokus dopiero jeden, samotnik :(
Sałatka piękna, kolorowa, iście wiosenna :)
majka pisze…
Kuba - dziekuje. Wiesz, tutaj wiosna zawsze przychodzi nieco wczesniej. I nie jest tez tak zimno jak w Polsce :)

Paula, Olciaky - dziekuje :)

piegusek1976 - no tu zlapalam, u siebie na tarasie :) Jak juz pisalam wyzej, tu wiosna przychodzi wczesniej :))

Monika. L - dziekuje. A na jedzonko zapraszam :)

kabamaiga - na calego :) Az serce rosnie kiedy patrzy sie na te wszystkie kwiatki w ogrodkach :))

Margareta - dziekuje. Jesli za oknem jeszcze szaro to przynajmniej mozna wiosne przywolac na talerzu :)

majana - dziekuje. Widzisz, jaka moc posiada ta salatka? Nawet krewetka Ci nie straszna :))

Daga - dziekuje. Krokusy i przebisniegi powychodzily u mnie juz jakies trzy tygodnie temu :) Teraz juz powoli przekwitaja, czas na inne kwiatki :))

Cezonia - dziekuje. Polowanie sie nie udalo wiec masz dwa wyjscia: albo wybrac sie na polowanie za jakis czas albo wpasc do mnie na taras :)) Tylko szybko, bo krokusy juz przekwitaja :))
buruuberii pisze…
Wiesz Majka, ta wisna na talerzu Twym dorownuje krokusowm - sliczna!
karoLina pisze…
Wczoraj nie udało mi się tu nic napisać, tzn. napisać tak, zapisać już nie, w związku z czym mam mały update. Komentarz oryginalny przewidywał ubolewanie, że u mnie nie ma tyle wiosny co u Ciebie, ale dzisiaj rozejrzałam się uważnie i jest! jest! Radosne stada małych krokusików pojawiły się już tu i tam, tylko wybiec z aparatem i fotografować. A połączenie rukoli z pomidorami i balsamico należy do moich ulubionych sałatkowych smaków.