Gofry wg Michela Roux.
To najlepsze gofry, jakie do tej pory robilam. Miekkie w srodku i chrupiace na zewnatrz...po prostu pyszne! Idealny deser na lato. Ja podalam gofry z bita smietana i poziomkami z wlasnego ogrodka (w tym roku mamy prawdziwy poziomkowy raj:) Mozna tez podac gofry z cukrem pudrem, syropem klonowym lub z dodatkiem lodow...co kto lubi :) Goraco polecam.
Gofry wg Michela Roux
*inspiracja: Michel Roux "Jajka"
Skladniki na ok. 12-14 gofrow:
160 g maki pszennej
15 g drobnego cukru + dodatkowo 1 szczypta
szczypta soli
50 g stopionego masla
2 jajka (zoltka i bialka oddzielnie)
270 ml mleka
kilka kropli esencji waniliowej lub troche skorki startej z cytryny
Do dekoracji:
cukier puder
bita smietana
owoce jagodowe
Do miski wsypac make, 15 g cukru i sol, wymieszac. Dodac stopione maslo, zoltka jajek i jedna trzecia mleka. Roztrzepac lekko na gladka mase, stopniowo dolewajac reszte mleka. Dodac aromat waniliowy lub skorke cytrynowa, przykryc miske folia spozywcza i odstawic, dopoki gofrownica sie nie nagrzeje (5-10 min.)
W oddzielnej misce ubic bialka ze szczypta cukru na gesta piane. Za pomoca trzepaczki wymieszac ja delikatnie z ciastem gofrowym.
Lyzka wazowa nalewac na gofrownice tyle ciasta, zeby zapelnialo cala foremke. Zamknac gofrownice i piec gofry 3-4 min., wg uznania (ja pieklam troche dluzej, wszystko zalezy od rodzaju gofrownicy jaka posiadacie). Upieczone gofry wystudzic na kuchennej kratce.
Podawac posypane cukrem pudrem, polane miodem, syropem klonowym, z dodatkiem lodow lub bitej smietany i owocow jagodowych.
Komentarze