Serowe ciasto ucierane z rabarbarem.
Dzis mial byc inny przepis ale nie moglam sie oprzec, zeby nie pokazac Wam kolejnego ciasta z rabarbarem :) Moja kolezanka, ktorej podrzucilam wczoraj kawalek ciasta, napisala, ze bylo "bombowo przepyszne"! Jestem tego samego zdania. Ciasto jest wilgotne (ser nadaje mu wilgotnosci), mieciutkie, z chrupiaca cukrowa skorupka na wierzchu...z kwaskowym rabarbarem smakuje naprawde wybornie. Ciezko sie od niego oderwac :) Udalo mi sie kupic sadzonke czerwonego rabarbaru (!) i jestem od wczoraj niezwykle z tego powodu szczesliwa :)) W kolejce czekaja juz kolejne rabarbarowe wypieki a dzis zapraszam na ponizsze ciasto. Czestujcie sie prosze :)
Serowe ciasto ucierane z rabarbarem
*inspiracja: J. Phillippi "Lieblingsdesserts"
Skladniki na 8-10 porcji:
200 g masla, w temperaturze pokojowej
225 g cukru
1 op. cukru waniliowego (dalam lyzke cukru z prawdziwa wanilia)
3 jajka
100 g gladkiego sera (dalam quark - mozna tez uzyc 75 ml maslanki lub jogurtu naturalnego)
200 g maki pszennej
2 plaskie lyzeczki proszku do pieczenia
szczypta soli
325 g rabarbaru
Piekarnik rozgrzac do temp. 160°C. Prostokatna forme o wymiarach 28x18 cm posmarowac lekko maslem, wylozyc papierem do pieczenia.
Rabarbar oczyscic, odciac koncowki, umyc i pokroic na 15 cm kawalki, kazdy kawalek przekroic na pol. Grube kawalki rabarbaru jeszcze raz przekroic na pol.
Miekkie maslo utrzec z 200 g cukru, cukrem waniliowym i szczypta soli na gladka mase. Ciagle ucierajac, dodawac po jednym jajku. Nastepnie dodac ser i zmiksowac. Na koniec dodac make wymieszana z proszkiem do pieczenia, wymieszac.
Przelozyc mase do formy, ulozyc kawalki rabarbaru. Posypac na wierzchu pozostalym cukrem (25 g). Wstawic do nagrzanego piekarnika i piec ok. 40 min. na zlotobrazowo* Przed wyjeciem z piekarnika sprawdzic za pomoca drewnianego patyczka, czy ciasto sie juz upieklo.
* ja zle nastawilam piekarnik i przez pierwsze 15 min. pieklam w temp. 180°C a pozniej dopiero zredukowalam do 160°C. Jak widac nie zaszkodzilo to ciastu, wiec nie moze sie nie udac :)
Komentarze
Muszę się rozejrzeć za rabarbarem, bo ten w ogródku jeszcze za mały.;)
Śliczne zdjęcia!:)